Mówisz "Chcę poznać siebie".
Ty jesteś tym „JA". Ty jesteś tym Poznaniem. Ty jesteś świadomością, poprzez którą następuje wszelkie poznanie.
A ona nie może poznać siebie, Ona jest sobą.
Poza tym nie ma nic do poznania, a jednocześnie wszelkie poznanie z niej wynika. "Ja" nie może uczynić siebie przedmiotem wiedzy, świadomości.
Nie możesz więc stać się obiektem dla siebie. Tak właśnie powstała iluzja ego - mentalnie uczyniłeś siebie obiektem. Mówisz "To Jestem „ja". A następnie wchodzisz w związek ze sobą i opowiadasz innym i sobie swoją historię.
Kiedy wiesz, że jesteś świadomością, w której wszystko się wydarza, stajesz się niezależny od wydarzeń i już nie poszukujesz siebie w różnych sytuacjach, miejscach, warunkach. Innymi słowy: co się wydarza, lub nie wydarza, a miało, nie Jest już tak istotne. Sprawy trąca na wadze i znaczeniu. Zaczynasz odczuwać życie jako zabawę. Odbierasz świat jak kosmiczny taniec, taniec formy - nic dodać, nic ująć.
Kiedy wiesz, kim prawdziwie jesteś, znajdujesz się w stanie ciągłego, ożywionego spokoju. Nazwij to radością, bo tym jest właśnie radość: pulsującym życiem spokojem. To jest radość tego, że wiesz, że jesteś samą esencją życia, zanim życie przybierze formę. To jest radość BYCIA - bycia tym, kim prawdziwie jesteś.
Ty jesteś tym „JA". Ty jesteś tym Poznaniem. Ty jesteś świadomością, poprzez którą następuje wszelkie poznanie.
A ona nie może poznać siebie, Ona jest sobą.
Poza tym nie ma nic do poznania, a jednocześnie wszelkie poznanie z niej wynika. "Ja" nie może uczynić siebie przedmiotem wiedzy, świadomości.
Nie możesz więc stać się obiektem dla siebie. Tak właśnie powstała iluzja ego - mentalnie uczyniłeś siebie obiektem. Mówisz "To Jestem „ja". A następnie wchodzisz w związek ze sobą i opowiadasz innym i sobie swoją historię.
Kiedy wiesz, że jesteś świadomością, w której wszystko się wydarza, stajesz się niezależny od wydarzeń i już nie poszukujesz siebie w różnych sytuacjach, miejscach, warunkach. Innymi słowy: co się wydarza, lub nie wydarza, a miało, nie Jest już tak istotne. Sprawy trąca na wadze i znaczeniu. Zaczynasz odczuwać życie jako zabawę. Odbierasz świat jak kosmiczny taniec, taniec formy - nic dodać, nic ująć.
Kiedy wiesz, kim prawdziwie jesteś, znajdujesz się w stanie ciągłego, ożywionego spokoju. Nazwij to radością, bo tym jest właśnie radość: pulsującym życiem spokojem. To jest radość tego, że wiesz, że jesteś samą esencją życia, zanim życie przybierze formę. To jest radość BYCIA - bycia tym, kim prawdziwie jesteś.
Eckhart Tolle
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz