poniedziałek, 20 listopada 2023

💜 Wszystko jest energią, o tym już oficjalnie mówi się na światowych uniwersytetach.

 

 Potwierdzam To w 110% 🤍😇🤍

💜 Wszystko jest energią, o tym już oficjalnie mówi się na światowych uniwersytetach. Tesla i inni przed nim twierdzili, że w świecie jest tylko jedna wojna… o energie…💜
💜 To TY jesteś źródłem tej energii…💜
💜 Nic na tym świecie nie istnieje bez ludzkiej świadomości bez ludzkiego wsparcia energetycznego…💜
💜 To człowiek jest tym, który tworzy swoją energią rzeczywistość. To człowiek jest kreatorem tej rzeczywistości, to jego energia jest twórcza.
Powiedz: To ja jestem właścicielem mojej energii. Ja jestem istotą światła. Ja jestem energią mojej duszy, energią miłości i TYLKO miłość będę rozdawał.
Ty jesteś nieograniczoną istota energetyczną, która poprzez swoje wibracje tworzy rzeczywistość, która poprzez swoje wibracje wpływa na KAŻDEGO człowieka i wszystko na tej planecie,
David Hawkins udowodnił, że jeden człowiek na poziomie miłości (500) równoważy energetycznie 750.000 osób poniżej poziomu 200 💜
💜 Ty jeden wysyłając miłość ze swojego serca energetycznie równoważysz 750 tysięcy (!!!) ludzi ogarniętych złością, żalem, strachem. Czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego jak wiele możesz zrobić w tej i każdej innej podobnej sytuacji. Jak ważna jest Twoja rola w tej sytuacji 💜
💜 Tak wiec kochany człowieku, opanuj w sobie strach, lęk i złość, nie daj się wodzić na nos, nie daj sobą kierować, nie daj się wykorzystywać…
Skup się na sobie, na swoim wnętrzu, odnajdź połączenie ze swoja własną energia, energią swojej duszy, energią nieskończonej miłości, odnajdź tam spokój i harmonie w czasie chaosu i stań się świadomym obrońcą światła 💜
💜 Otaczaj swoją miłością tych ludzi, którzy tego potrzebują teraz najbardziej. Otaczaj miłością cała Planetę. Przepełniaj miłością siebie i tych co się boją. Przesyłaj regularnie swoje światło w każdy zakamarek tej Planety. Otaczaj nim każdego człowieka, przytulaj każde dziecko 💜
💜 I wiedz że robiąc to zmieniasz świat, zmieniasz wszystko! 💜
💜 Twoje myśli, Twoje uczucia to Twoje wibracje - to Twoja moc. Czymkolwiek wibrujesz to właśnie tworzysz, to wzmacniasz, tego oczekujesz w swoim świecie 💜
💜 Nie pozwól sobie na wzmacnianie tego, czego nie chcesz doświadczać. Przepełnij siebie nieskończoną miłością i przepełniaj nią świat i każdego człowieka w każdej chwili 💜
💜 Twoje myśli są ważne. Odłącz się od tych, którzy próbują manipulować Tobą i Twoimi emocjami. Teraz jesteś najbardziej potrzebny do ratowania świata i jeśli wiesz o czym jest ten post, wiesz również że takich jak Ty jest coraz więcej. Nie jesteś sam 💜
🤍🙏🤍 Bądź dzielny, Bądź sobą, Bądź miłością...🤍🙏🤍
~ znalezione w internecie~
Od Artura Wedlera 🤲

Wszystko zaczyna się od Mamy

 

Zaufanie i nasze poczucie bezpieczeństwa - zaopiekowania, posiadanie wsparcia emocjonalnego, akceptacja, łatwość komunikacji.

Jeśli nasza relacja z mamą kulała od dziecka, to pomyśl o tym teraz.
Jak w Twych wspomnieniach prezentuje się mama?
Czy była obecna czy raczej mało dostępna fizycznie i emocjonalnie? Czy umiała przytulać?
Jak wyglądała Wasza komunikacja na co dzień?
Czy czułaś/eś się rozumiany i akceptowany?
Czy czułaś/eś, że mama ochroni Cię i wesprze zawsze i wszędzie? Czy mama umiała poznać i zaspokoić Twe potrzeby?

Mama odgrywa jedną z najważniejszych ról w naszym życiu i to jaką relację mieliśmy z mamą przenosi się na nasze relacje z innymi.

Zaproponuje Ci dziś krótkie ćwiczenie - list do mamy.
Usiądź w spokojnym miejscu, zamknij oczy i przypomnij sobie siebie jako dziecko.
Przywołaj wspomnienia tego jak wyglądałaś/eś, w co się bawiłeś/aś, jak się czułeś/aś
Zauważ w tej przestrzeni mamę i zauważ również w sobie uczucia do mamy z pozycji tamtego małego dziecka.
Teraz weź kartkę papieru i długopis i zacznij pisać list do mamy - jakie wtedy miałeś/aś radości, ale też czego się bałaś/eś, co cię złościło, czego mama Ci nie dała, a czego wtedy potrzebowałaś/eś
Pisz wszystko co przyjdzie Ci do głowy.
Nie hamuj niczego, nie oceniaj - niech to płynie.
Kiedy poczujesz, że napisałeś/aś już wszystko, przeczytaj to powoli na głos i pozwól sobie ponownie odczuć wszystkie emocje jakie się w trakcie czytania pojawią.
Możesz też postawić przed sobą zdjęcie mamy i czytać to do niej.
Wybierz taką formę jaka będzie dla Ciebie najbardziej korzystna.
List schowaj.


Od Patrycji Szyszuchny 🤲

Autor 📷 nieznany 👐


wtorek, 14 listopada 2023

Nie musisz być cały czas pozytywnie nastawiony.

Nie musisz być cały czas pozytywnie nastawiony.
Usiądź ze swoimi negatywnymi emocjami i zobacz, co mają do powiedzenia.
Dowiedz się, skąd pochodzą.
A potem możesz zacząć się nimi zajmować.
Odważnie jest zbadać swoje emocje, zamiast je ignorować - i to właśnie ten rodzaj odwagi zmienia wszystko.

Dzięki temu, doświadczysz głębszych poziomów radości, miłości i spokoju. A dzisiejsze problemy staną się odległym wspomnieniem.
Odnajdziesz spokój, którego szukałeś. 🫶

 

środa, 1 listopada 2023

A gdyby tak zadbać najpierw o siebie i sprawdzić, czy świat się przez to nie zawali?

 

A gdyby tak zadbać najpierw o siebie i sprawdzić, czy świat się przez to nie zawali?

Tego, czego nam w życiu brakuje najbardziej, gdzie mamy ogromne deficyty, to motywacja.
Prawda?
Znajoma coach mówi: – Motywacja jest w tobie, musisz ją w sobie odnaleźć. Wiem, że zanim uda się ją wydobyć, musimy przejść kilka istotnych etapów.
Przede wszystkim:
polubić siebie,
zaakceptować swoje słabości,
mieć świadomość swoich słabych i mocnych stron,
znaleźć w sobie chęć bycia dobrą dla siebie,
uwierzyć, że mam prawo do szczęścia,
wiedzieć, co w życiu jest dla mnie ważne,
wiedzieć, czego tak naprawdę chcę.
Bez tego ani rusz. Bo jak znaleźć motywację w sobie, jeśli same sobie nie chcemy dać nic dobrego, jeśli uważamy, że nie zasługujemy na szczęście, jeśli naszym życiem nieustannie kieruje ktoś inny, a my mu na to pozwalamy. No nie ma szans nagle wyrwać się z tego kieratu i ruszyć do przodu.
A co jest naszą największą bolączką?
To, że brak nam pewności siebie, że nieustannie w siebie wątpimy:
ja się do tego na pewno nie nadaję?
a co, jak okaże się, że jestem przeciętna?
i tak brak mi silnej woli, więc po co próbować?
a jak się nie uda? Wszyscy będą mnie wytykać palcami…
lepsze to co złe, ale znane, niż to co dobre, ale nieznane…
Bronimy się rękami i nogami przed własnym szczęściem, przed sięganiem po to, co jest dla nas ważne. Umniejszamy nieustannie siebie w naszych oczach. A ja cały czas zastanawiam się dlaczego? Czy potrzeba bezpieczeństwa jest tak silna, że ogranicza nasze działania, że nie pozwala nam wyjść poza strefę komfortu, choćby na milimetr? Wolimy tkwić w tym co tu i teraz, niż podjąć próbę? Czy tak naprawdę ważna jest dla nas opinia innych? Czy wolimy się nią zasłaniać niż cokolwiek zrobić. Czy tak trudno jest nam powiedzieć: „Hej, wiem, że jestem w tym dobra, że stać mnie na więcej, jak ktoś tego nie docenia, jego strata”.
Pomyśl, co takiego strasznego się stanie, gdy spróbujesz:
zacząć biegać, czy ćwiczyć,
odchudzać się,
prosić szefa o podwyżkę,
nauczyć swoich dzieci większej samodzielności, żeby siebie odciążyć od obowiązków,
powiedzieć otwarcie mężowi, o co masz żal i pretensje,
zadzwonić do przyjaciółki z prośbą o pomoc,
powiedzieć teściowej, żeby masz dość jej wtrącania się w wasze życie,
zacząć odkładać kasę na wymarzone wakacje,
wysłać CV na ogłoszenie, które ci się spodobało,
pofarbować włosy na inny kolor niż zwykle.
Jeśli jest choćby najbardziej błaha rzecz w twoim życiu, której boisz dzisiaj się zrobić, a która wniesie nową jakość, da powiew świeżości i obudzi potrzebę zmian – zrób to. Po prostu.
Bądźmy dla siebie dobrzy. Zróbmy rachunek sumienia pytając siebie: co dzisiaj zrobię, co przybliży mnie do bycia szczęśliwą.
MNIE SAMĄ, a nie wszystkich wokół.
Ja już wiem, a Wy?
Odważne Dusze-Rozwój Duchowy Reinkarnacja