Nigdy nie mów nigdy!
Nigdy (x4)
Podnieś się, tak, podnieś się (x4)
(.................................)
Nigdy nie powiem nigdy
Będę walczyć
Będę walczyć aż do końca!
Sprawię, że będzie dobrze
Ilekroć mnie powalisz
Nie będę leżał na ziemi
Podniosę się, podniosę się, podniosę się
Podniosę się i nigdy nie powiem nigdy.
(........................).
sobota, 31 maja 2014
Nigdy nie mów nigdy.
Etykiety:
Jackie Chan,
Jaden Smith,
Justin Bieber,
Karate Kid,
koniec,
miłość,
nadzieja,
Nigdy nie mów nigdy,
podłoga,
radość,
upadek,
WALKA,
Ziemia,
życie
środa, 28 maja 2014
10 Lekcji od Richarda Bransona.
Richarda Bransona chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Ten brytyjski miliarder zafascynował mnie swoją osobą, nie tylko z powodu tego w jaki sposób zarabia pieniądze, ale przede wszystkim ze względu na to kim jest. Mimo ogromnego sukcesu jaki odniósł w życiu, cechują go niezwykła szczerość, uczciwość i pokora. Czego, każdy z nas, może się nauczyć od takiego człowieka?
Poniżej przedstawiam najbardziej istotne — moim zdaniem — fragmenty rzeczonej książeczki, która jest pisana dosyć ogólnie i przez wielu będzie pewnie potraktowana bardziej jako rozrywka niż praktyczny poradnik. Jednak to co autor stara się przekazać, wydaje się mieć ogromną, także praktyczną wartość. Są to jakby fundamenty, na których przedsiębiorczy ludzie powinni budować nie tylko swoje biznesy, ale przede wszystkim całe życie.
1.Uwierz że możesz
“Nigdy nie mówię, że nie mogę czegoś zrobić tylko dlatego, że nie wiem jak. Po prostu próbuję. Nie pozwalam aby coś mnie powstrzymywało.”
“…nie wyobrażam sobie, że takie małe słowo jak ‘nie potrafię’ mogłoby Cię powstrzymać. Jeżeli nie masz odpowiedniego doświadczenia/możliwości aby osiągnąć swój cel, spróbuj innej drogi, ale nie rezygnuj”
2. Miej cele
“Jeżeli jest coś, co na prawdę chcesz zrobić – zrób to ! Jakikolwiek jest twój cel bądź pewien, że nigdy go nie osiągniesz, jeżeli nie pokonasz swojego strachu i nie odbijesz od brzegu.”
3. Bądź odważny
“Jeżeli masz jakieś marzenie, podążaj za nim. Bądź świadomy, że ryzyko jest czasem trudne do przewidzenia, ale pamiętaj — jeśli chcesz wygodnego życia, to nigdy nie będziesz wiedział jak smakuje zwycięstwo.”
4. Nigdy się nie poddawaj
“Stawiaj sobie wyzwania, a będziesz się rozwijać. Twoje życie się zmieni, twoje myślenie się zmieni. Nie zawsze łatwo jest osiągać cele, ale to nie jest powód żeby się poddawać. Powiedz sobie , ‘Mogę to zrobić. Będę próbował aż w końcu mi się uda.’”
5. Bądź zawsze dobrze przygotowany
“Zawsze mówię ludziom, że jeżeli chcą coś zrobić dobrze, muszą się najpierw dobrze przygotować.”
6. Miej wiarę w siebie
“Wierzę w siebie. Wierzę w ręce, które pracują, w mózgi, które myślą i w serca, które kochają.”
“Sukces to coś więcej niż łut szczęścia. Musisz wierzyć w siebie i sprawić, żeby stał się on twoim udziałem. Dzięki temu również inni będą w Ciebie wierzyć.”
7. Niczego nie żałuj
“Gdy już zdecydowałeś aby coś zrobić, nigdy tego nie żałuj, nie oglądaj się za siebie. Czasami wygrywamy, innym razem przegrywamy. Ciesz się ze zwycięstw i nie miej żalu jeśli przegrasz. Przeszłości i tak nie zmienisz, ale możesz się z niej uczyć.”
8. Bądź uczciwy
“Jeśli zaczynałbyś swój biznes i zapytał mnie o jedną radę powiedziałbym, ‘Bądź uczciwy we wszystkim co robisz. Nastaw się na zwycięstwo, ale nie oszukuj.’”
“Moje motto brzmi: ‘Nigdy nie rób niczego, co nie pozwoli Ci spokojnie spać w nocy’. Tą zasadą warto się kierować.”
9. Dbaj o bliskich i pomagaj innym
“Gdyby ktoś zapytał co jest dla mnie najważniejsze, odpowiem zawsze, że rodzina. Chociaż byłem nauczony radzić sobie sam, to jestem przekonany, że bez wsparcia rodziny i przyjaciół nie osiągnąłbym tyle ile udało mi się osiągnąć.”
źródło : http://www.omsica.pl/blog/10-lekcji-od-richarda-bransona/
Dzisiejszy artykuł pochodzi z bloga www.10sciezek.pl.
Opisuje on 10 lekcji od Richarda Bransona. Człowieka, który dla wielu z
nas jest i będzie niezwykłą inspiracją i przykładem, że można.
Richarda Bransona chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Ten brytyjski miliarder zafascynował mnie swoją osobą, nie tylko z powodu tego w jaki sposób zarabia pieniądze, ale przede wszystkim ze względu na to kim jest. Mimo ogromnego sukcesu jaki odniósł w życiu, cechują go niezwykła szczerość, uczciwość i pokora. Czego, każdy z nas, może się nauczyć od takiego człowieka?
Poniżej przedstawiam najbardziej istotne — moim zdaniem — fragmenty rzeczonej książeczki, która jest pisana dosyć ogólnie i przez wielu będzie pewnie potraktowana bardziej jako rozrywka niż praktyczny poradnik. Jednak to co autor stara się przekazać, wydaje się mieć ogromną, także praktyczną wartość. Są to jakby fundamenty, na których przedsiębiorczy ludzie powinni budować nie tylko swoje biznesy, ale przede wszystkim całe życie.
1.Uwierz że możesz
“Nigdy nie mówię, że nie mogę czegoś zrobić tylko dlatego, że nie wiem jak. Po prostu próbuję. Nie pozwalam aby coś mnie powstrzymywało.”
“…nie wyobrażam sobie, że takie małe słowo jak ‘nie potrafię’ mogłoby Cię powstrzymać. Jeżeli nie masz odpowiedniego doświadczenia/możliwości aby osiągnąć swój cel, spróbuj innej drogi, ale nie rezygnuj”
2. Miej cele
“Jeżeli jest coś, co na prawdę chcesz zrobić – zrób to ! Jakikolwiek jest twój cel bądź pewien, że nigdy go nie osiągniesz, jeżeli nie pokonasz swojego strachu i nie odbijesz od brzegu.”
3. Bądź odważny
“Jeżeli masz jakieś marzenie, podążaj za nim. Bądź świadomy, że ryzyko jest czasem trudne do przewidzenia, ale pamiętaj — jeśli chcesz wygodnego życia, to nigdy nie będziesz wiedział jak smakuje zwycięstwo.”
4. Nigdy się nie poddawaj
“Stawiaj sobie wyzwania, a będziesz się rozwijać. Twoje życie się zmieni, twoje myślenie się zmieni. Nie zawsze łatwo jest osiągać cele, ale to nie jest powód żeby się poddawać. Powiedz sobie , ‘Mogę to zrobić. Będę próbował aż w końcu mi się uda.’”
5. Bądź zawsze dobrze przygotowany
“Zawsze mówię ludziom, że jeżeli chcą coś zrobić dobrze, muszą się najpierw dobrze przygotować.”
6. Miej wiarę w siebie
“Wierzę w siebie. Wierzę w ręce, które pracują, w mózgi, które myślą i w serca, które kochają.”
“Sukces to coś więcej niż łut szczęścia. Musisz wierzyć w siebie i sprawić, żeby stał się on twoim udziałem. Dzięki temu również inni będą w Ciebie wierzyć.”
7. Niczego nie żałuj
“Gdy już zdecydowałeś aby coś zrobić, nigdy tego nie żałuj, nie oglądaj się za siebie. Czasami wygrywamy, innym razem przegrywamy. Ciesz się ze zwycięstw i nie miej żalu jeśli przegrasz. Przeszłości i tak nie zmienisz, ale możesz się z niej uczyć.”
8. Bądź uczciwy
“Jeśli zaczynałbyś swój biznes i zapytał mnie o jedną radę powiedziałbym, ‘Bądź uczciwy we wszystkim co robisz. Nastaw się na zwycięstwo, ale nie oszukuj.’”
“Moje motto brzmi: ‘Nigdy nie rób niczego, co nie pozwoli Ci spokojnie spać w nocy’. Tą zasadą warto się kierować.”
9. Dbaj o bliskich i pomagaj innym
“Gdyby ktoś zapytał co jest dla mnie najważniejsze, odpowiem zawsze, że rodzina. Chociaż byłem nauczony radzić sobie sam, to jestem przekonany, że bez wsparcia rodziny i przyjaciół nie osiągnąłbym tyle ile udało mi się osiągnąć.”
10. Zmieniaj świat na lepsze, nawet jeśli ma to być tylko maleńka kropla w morzu
“Zostałem wychowany w przeświadczeniu, że mogę zmieniać rzeczywistość. Wierzę, że jest naszym obowiązkiem pomaganie innymi i czynienie dobra zawsze kiedy tylko możemy.”
“Kimkolwiek jesteś i cokolwiek robisz, możesz zmieniać rzeczywistość. Skala tej zmiany nie ma znaczenia – ludzie mają znaczenie.”
wtorek, 27 maja 2014
wtorek, 20 maja 2014
Porażka .
Porażka nie oznacza, że przegrałem
tylko że jeszcze nie osiągnąłem sukcesu.
Porażka nie oznacza, że nic nie zyskałem,
tylko że się czegoś nauczyłem.
Porażka nie oznacza, że jestem głupcem,
tylko że mam dość wiary aby próbować.
Porażka nie oznacza, że mam się wstydzić,
tylko że ośmieliłem się próbować.
Porażka nie oznacza, że mam rezygnować,
tylko że muszę postępować w inny sposób.
Porażka nie oznacza, że jestem gorszy,
tylko że nie jestem doskonały.
Porażka nie oznacza, że straciłem czas,
tylko że mogę zacząć od nowa.
Porażka nie oznacza, że powinienem się poddać,
tylko że muszę bardziej się starać.
Porażka nie oznacza, że nigdy mi się nie uda,
tylko że muszę mieć więcej cierpliwości.
John. C. Maxwell
tylko że jeszcze nie osiągnąłem sukcesu.
Porażka nie oznacza, że nic nie zyskałem,
tylko że się czegoś nauczyłem.
Porażka nie oznacza, że jestem głupcem,
tylko że mam dość wiary aby próbować.
Porażka nie oznacza, że mam się wstydzić,
tylko że ośmieliłem się próbować.
Porażka nie oznacza, że mam rezygnować,
tylko że muszę postępować w inny sposób.
Porażka nie oznacza, że jestem gorszy,
tylko że nie jestem doskonały.
Porażka nie oznacza, że straciłem czas,
tylko że mogę zacząć od nowa.
Porażka nie oznacza, że powinienem się poddać,
tylko że muszę bardziej się starać.
Porażka nie oznacza, że nigdy mi się nie uda,
tylko że muszę mieć więcej cierpliwości.
John. C. Maxwell
czwartek, 15 maja 2014
Przesłanie 15 - minutowy cud
Jacquelyn Aldana w życiu miała pod górkę. Rodzice
biologiczni porzucili ją gdy była mała. Przez większość życia cierpiała z
powodu niskiej samooceny, jednak najgorsze przyszło, gdy jej mąż
umierał w szpitalu na nowotwór złośliwy, ich 20-letnie małżeństwo
rozpadało się, a firma rodzinna tkwiła w długach. Właściwie gorzej już
być nie mogło. I wtedy Jacquelyn poczuła nagle, że już nic od niej nie
zależy, wszystko w rękach Opatrzności i po prostu poddała się temu, co
się działo. W tym momencie spłynął na nią spokój. Poczuła też ochotę,
aby zapisać na kartce kilka słów. Od tego czasu wszystko się zmieniło:
mąż wyzdrowiał, małżeństwo rozkwitło, a firma zaczęła się rozwijać.
Jacquelyn uważa, że sposób, w jaki to wszystko się stało, to dar niebios
i że proces ten został jej przekazany, aby dzielić się nim ze
wszystkimi ludźmi na świecie. Zabiera tylko 15 minut, a powoduje
niezwykłe zmiany w życiu.
Istota 15-mnutowego cudu polega na tym, że prowadzi on do powstania więzi między Tobą, a Wyższą Mocą czyli pozwala nawiązać kontakt z tym, co boskie w nas samych.
Najskuteczniejszym sposobem zmiany rzeczywistości jest wyrażenie wdzięczności za to, co się już ma. Uświadom sobie jak się czujesz kiedy odczuwasz wdzięczność. Skupiaj myśli tylko na pozytywnych celach, także na tym, co chcesz osiągnąć, lecz nie na tym, czego nie masz lub co może się stać. Koncentruj się na aspektach pozytywnych, w jakiejkolwiek sytuacji się znajdziesz. To świat dualizmów, nic nie jest tylko czarne lub białe, wszystko przecież ma jakieś dobre strony. Jeśli zechcesz, to na pewno uda Ci się je znaleźć. Nie walcz z przeciwnościami, postaraj się dokładnie określić czego chcesz i zrób pierwszy krok w tym kierunku. Wyobrażaj sobie jak będzie wyglądało życie po zaistnieniu tych zmian. Rób to codziennie, poświęcaj 15 minut na wyrażenie wdzięczności i wyobrażenie sobie tego, co chcesz osiągnąć. Zapisz wszelkie pozytywne myśli, które się pojawią. A potem bądź otwarty na to, co się zacznie dziać w życiu. Bywa, że, jak w przypadku Jacquelyn, są to prawdziwe cuda.
Zalecenia Jacquelyn
1. Koncentruj się przede wszystkim na tym, czego CHCESZ doświadczyć.
2. Zaobserwuj, jak wspaniale się czujesz, gdy wyrażasz wdzięczność.
3. Wyobrażaj sobie Życie takim, jakim wolałabyś, żeby wyglądało - przez co najmniej 15 minut dziennie.
4. Odczuwaj wdzięczność za wszystko, co JUŻ masz, zanim poprosisz o więcej.
5. Naucz się współpracować z prawami natury, które rządzą jakością Twojego życia.
6. Zdecyduj, czego chcesz doświadczyć, następnie zrób krok w bok i pozwól Życiu zająć się szczegółami.
7. Pojmij Prawo Magnetycznego Przyciągania, które mówi: "To, o czym myślisz, jest tym, co wywołujesz w życiu".
8. Uwolnij urazy - trzymanie się ich jest jak picie trucizny i oczekiwanie, że umrze kto inny.
9. Pozwól Życiu konsekwentnie i z obfitością napełnić Twoją czarę tak, byś potem Ty mógł pomóc innym napełnić ich naczynia.
10. Pamiętaj, by przyjąć postawę proaktywną: bycie DLA czegoś znacznie Cię wzmocni i przyniesie rozwiązania.
11. Zaakceptuj innych takimi, jakimi są, całkowicie uwalniając chęć ich osądzania i kontrolowania.
12. Zapisz swoje cele na kartce papieru, a wtedy prawdopodobnie osiągniesz je szybciej i łatwiej.
13. Rozpoznaj, jak lubisz się czuć, i poproś o więcej tego rodzaju uczuć.
14. Naśladuj pozytywne cechy, jakie podziwiasz u ludzi, którym się udało.
15. Stwórz określoną intencję przed podjęciem działania.
Istota 15-mnutowego cudu polega na tym, że prowadzi on do powstania więzi między Tobą, a Wyższą Mocą czyli pozwala nawiązać kontakt z tym, co boskie w nas samych.
Najskuteczniejszym sposobem zmiany rzeczywistości jest wyrażenie wdzięczności za to, co się już ma. Uświadom sobie jak się czujesz kiedy odczuwasz wdzięczność. Skupiaj myśli tylko na pozytywnych celach, także na tym, co chcesz osiągnąć, lecz nie na tym, czego nie masz lub co może się stać. Koncentruj się na aspektach pozytywnych, w jakiejkolwiek sytuacji się znajdziesz. To świat dualizmów, nic nie jest tylko czarne lub białe, wszystko przecież ma jakieś dobre strony. Jeśli zechcesz, to na pewno uda Ci się je znaleźć. Nie walcz z przeciwnościami, postaraj się dokładnie określić czego chcesz i zrób pierwszy krok w tym kierunku. Wyobrażaj sobie jak będzie wyglądało życie po zaistnieniu tych zmian. Rób to codziennie, poświęcaj 15 minut na wyrażenie wdzięczności i wyobrażenie sobie tego, co chcesz osiągnąć. Zapisz wszelkie pozytywne myśli, które się pojawią. A potem bądź otwarty na to, co się zacznie dziać w życiu. Bywa, że, jak w przypadku Jacquelyn, są to prawdziwe cuda.
Zalecenia Jacquelyn
1. Koncentruj się przede wszystkim na tym, czego CHCESZ doświadczyć.
2. Zaobserwuj, jak wspaniale się czujesz, gdy wyrażasz wdzięczność.
3. Wyobrażaj sobie Życie takim, jakim wolałabyś, żeby wyglądało - przez co najmniej 15 minut dziennie.
4. Odczuwaj wdzięczność za wszystko, co JUŻ masz, zanim poprosisz o więcej.
5. Naucz się współpracować z prawami natury, które rządzą jakością Twojego życia.
6. Zdecyduj, czego chcesz doświadczyć, następnie zrób krok w bok i pozwól Życiu zająć się szczegółami.
7. Pojmij Prawo Magnetycznego Przyciągania, które mówi: "To, o czym myślisz, jest tym, co wywołujesz w życiu".
8. Uwolnij urazy - trzymanie się ich jest jak picie trucizny i oczekiwanie, że umrze kto inny.
9. Pozwól Życiu konsekwentnie i z obfitością napełnić Twoją czarę tak, byś potem Ty mógł pomóc innym napełnić ich naczynia.
10. Pamiętaj, by przyjąć postawę proaktywną: bycie DLA czegoś znacznie Cię wzmocni i przyniesie rozwiązania.
11. Zaakceptuj innych takimi, jakimi są, całkowicie uwalniając chęć ich osądzania i kontrolowania.
12. Zapisz swoje cele na kartce papieru, a wtedy prawdopodobnie osiągniesz je szybciej i łatwiej.
13. Rozpoznaj, jak lubisz się czuć, i poproś o więcej tego rodzaju uczuć.
14. Naśladuj pozytywne cechy, jakie podziwiasz u ludzi, którym się udało.
15. Stwórz określoną intencję przed podjęciem działania.
piątek, 9 maja 2014
Serce – odkryj jego moc.
Bywa, że dbamy o jego fizyczną strukturę, a tak rzadko o tę głębszą, a jednocześnie mającą ogromną moc oddzialywania zarówno na nasze ciało, jak i na cały świat.
Energia serca świadomie wysyłana potrafi zdziałać cuda. Nie bez przyczyny mówimy, że miłość zmienia człowieka, uszczęśliwia, nadaje jego życiu sens.
Gdy wzbudzimy w swoim sercu najlepsze uczucia, sygnał wysyłany do całego organizmu i poza niego sprawi, że nasze życie odzyska utracony blask a świat na nowo wypełni się pokojem.
wtorek, 6 maja 2014
poniedziałek, 5 maja 2014
Siedem tajemnic sukcesu .
Siedem tajemnic sukcesu - część 1 - wewnętrzny sukces - Dada Madhuvidyananda.
To pierwsza część wspaniałego cyklu, w którym Dada Madhuvidyananda -mnich, jogin, nauczyciel medytacji i jogi - radzi, w jaki sposób trzymając się kilku prostych zasad żyć spokojnie i w sposób harmonijny.
Kolejne części na YT.
Jest trochę słuchania, ale naprawdę WARTO !
To pierwsza część wspaniałego cyklu, w którym Dada Madhuvidyananda -mnich, jogin, nauczyciel medytacji i jogi - radzi, w jaki sposób trzymając się kilku prostych zasad żyć spokojnie i w sposób harmonijny.
Kolejne części na YT.
Jest trochę słuchania, ale naprawdę WARTO !
sobota, 3 maja 2014
Bzdury.
Jest ich mnóstwo i to takich, w które od lat wierzymy, a nawet dalibyśmy się pokroić za ich słuszność. Są bzdury dotyczące życia i norm społecznych, rodzinnych, religijnych i osobistych.
Jedną z nich jest to, że na to, by dostać coś dobrego, trzeba sobie zasłużyć. Czyli sytuacja, gdy po złym zachowaniu, czy występku spotkamy się z dobrym traktowaniem, należy do rzadkości.
W rodzinie dzieci uczą się, by zasłużyć na pochwałę, uśmiech, dobre słowo, zabawkę, czy czas spędzony na ulubionej grze komputerowej.
Potem wychowuje się je, że u Boga też trzeba sobie zasłużyć na to, by spełnił to, o co Go prosimy. On przecież jest sprawiedliwym sędzią – nagradza tylko dobrych.
Jedną z największych bzdur w praktykach religijnych, z którą nigdy nie mogłem się zgodzić, była ta, dotycząca zakazu przystępowania do Komunii osób, które są w nowym związku, bo poprzedni się rozpad. Żeby nie wiem, co robili, jak bardzo przykładną rodziną byli, rozgrzeszenia nie dostaną. W przeciwieństwie do nałogowych alkoholików, którzy dzień w dzień biją swoje żony, wykorzystują dzieci i przepijają rodzinny majątek. Oni mogą przynajmniej raz w roku do komunii przystąpić, choć często i tak robią to z obowiązku…
Bzdury dotyczące zasługiwania mają bardzo daleko idące konsekwencje w każdej dziedzinie życia: trzeba byś szczupły, by nie narazić się na kpiny otoczenia; trzeba być chamem w szkole, by mieć paczkę podobnych i wraz z nimi znęcać się nad tymi, którzy nieco częściej używają swojego rozumu i nie zapomnieli, że są ludźmi…
Nawet na pochwały i docenianie ze swojej strony zaczynamy zasługiwać. Pomyślmy, jak często jesteśmy źli na siebie, gdy danego dnia zmarnujemy czas, strzelimy gafę, ze strachu zmarnujemy okazję, wygłupimy się przed kimś ważnym, poddamy się wobec niewielkiej przeciwności losu. Czy jesteśmy w stanie siebie zrozumieć w takich chwilach? Czy może o wiele częściej katujemy siebie w myślach, poniewieramy ocenami i osądami, uważając siebie za ostatnich nieudaczników. Gdybyśmy tylko byli inni… lepsi, mądrzejsi, odważniejsi, zdolniejsi, zaradniejsi, pracowitsi, przebojowi, sumienni, obowiązkowi, systematyczni…
Ale nie jesteśmy i bez tego, wierząc w te bzdury o zasługiwaniu, wciąż odmawiamy sobie miłości, ciepła, czułości, zrozumienia i wybaczenia.
Ostatecznie to nie życie, świat, Bóg nie chcą nam dać tego, co najlepsze. Oni to wszystko mają przygotowane, jak mądrzy rodzice, kochający swoje dziecko i chcący dać mu całą torbę pysznych słodyczy. Czekają, ale my wciąż powtarzamy, że nie zasługujemy, jesteśmy źli, niedoskonali, głupi… Jak tylko się zmienimy, przyjdziemy po cukierki. Teraz jednak wiemy, że na to, co najlepsze, musimy sobie zasłużyć i zapracować.
I robimy wszystko każdego dnia, by się zmienić. Stajemy na uszach, by dziś być lepszym człowiekiem i zapracować sobie na dar losu… A tu nic. Harujemy jak woły, a życie wciąż rzuca nam kłody pod nogi, w twarz wieje przeciwny wiatr, a słońce chowa się wciąż za burzowymi chmurami.
Oni wszyscy czekają, aż my sami pozwolimy sobie na to, by nas obdarowali pomimo tego, co o sobie myślimy i jak udało nam się przeżyć dzień. Chcą dać to, co najlepsze i nie potrzebują naszej zmiany, naszej nieskazitelności, ukorzenia, pokuty, samobiczowania.
Miłość daje bezinteresownie. Robi to, bo chce, a nie dlatego, że jesteśmy doskonali. Właśnie dzięki darom Miłości, darom Życia, darom Świata, darom Boga możemy być lepsi. Dzięki nim nasze życie może być wspanialsze, spokojniejsze, radośniejsze i prawdziwsze. Dzięki tym darom możemy zmieniać się na lepsze, doskonaląc swoje umiejętności, swoją cierpliwość, życzliwość, przebaczenie, współczucie, pracowitość, sumienność, wytrwałość.
Jeśli wciąż jednak wierzyć będziemy w te bzdury o zasługiwaniu, skazani będziemy na życie o własnych siłach, w ciemności, pośród burz, wichur i trzęsień ziemi powodowanych przez brak miłości do siebie i wzbranianie się przed przyjęciem tych wszystkich niesamowitych darów, które Miłość chce nam ofiarować każdego dnia.
Piotr – odkrywca
źródło :http://takchcezyc.pl/zmiana-myslenia/przekonania-zmiana-myslenia/bzdury/
Jedną z nich jest to, że na to, by dostać coś dobrego, trzeba sobie zasłużyć. Czyli sytuacja, gdy po złym zachowaniu, czy występku spotkamy się z dobrym traktowaniem, należy do rzadkości.
W rodzinie dzieci uczą się, by zasłużyć na pochwałę, uśmiech, dobre słowo, zabawkę, czy czas spędzony na ulubionej grze komputerowej.
Potem wychowuje się je, że u Boga też trzeba sobie zasłużyć na to, by spełnił to, o co Go prosimy. On przecież jest sprawiedliwym sędzią – nagradza tylko dobrych.
Jedną z największych bzdur w praktykach religijnych, z którą nigdy nie mogłem się zgodzić, była ta, dotycząca zakazu przystępowania do Komunii osób, które są w nowym związku, bo poprzedni się rozpad. Żeby nie wiem, co robili, jak bardzo przykładną rodziną byli, rozgrzeszenia nie dostaną. W przeciwieństwie do nałogowych alkoholików, którzy dzień w dzień biją swoje żony, wykorzystują dzieci i przepijają rodzinny majątek. Oni mogą przynajmniej raz w roku do komunii przystąpić, choć często i tak robią to z obowiązku…
Bzdury dotyczące zasługiwania mają bardzo daleko idące konsekwencje w każdej dziedzinie życia: trzeba byś szczupły, by nie narazić się na kpiny otoczenia; trzeba być chamem w szkole, by mieć paczkę podobnych i wraz z nimi znęcać się nad tymi, którzy nieco częściej używają swojego rozumu i nie zapomnieli, że są ludźmi…
Nawet na pochwały i docenianie ze swojej strony zaczynamy zasługiwać. Pomyślmy, jak często jesteśmy źli na siebie, gdy danego dnia zmarnujemy czas, strzelimy gafę, ze strachu zmarnujemy okazję, wygłupimy się przed kimś ważnym, poddamy się wobec niewielkiej przeciwności losu. Czy jesteśmy w stanie siebie zrozumieć w takich chwilach? Czy może o wiele częściej katujemy siebie w myślach, poniewieramy ocenami i osądami, uważając siebie za ostatnich nieudaczników. Gdybyśmy tylko byli inni… lepsi, mądrzejsi, odważniejsi, zdolniejsi, zaradniejsi, pracowitsi, przebojowi, sumienni, obowiązkowi, systematyczni…
Ale nie jesteśmy i bez tego, wierząc w te bzdury o zasługiwaniu, wciąż odmawiamy sobie miłości, ciepła, czułości, zrozumienia i wybaczenia.
Ostatecznie to nie życie, świat, Bóg nie chcą nam dać tego, co najlepsze. Oni to wszystko mają przygotowane, jak mądrzy rodzice, kochający swoje dziecko i chcący dać mu całą torbę pysznych słodyczy. Czekają, ale my wciąż powtarzamy, że nie zasługujemy, jesteśmy źli, niedoskonali, głupi… Jak tylko się zmienimy, przyjdziemy po cukierki. Teraz jednak wiemy, że na to, co najlepsze, musimy sobie zasłużyć i zapracować.
I robimy wszystko każdego dnia, by się zmienić. Stajemy na uszach, by dziś być lepszym człowiekiem i zapracować sobie na dar losu… A tu nic. Harujemy jak woły, a życie wciąż rzuca nam kłody pod nogi, w twarz wieje przeciwny wiatr, a słońce chowa się wciąż za burzowymi chmurami.
Oni wszyscy czekają, aż my sami pozwolimy sobie na to, by nas obdarowali pomimo tego, co o sobie myślimy i jak udało nam się przeżyć dzień. Chcą dać to, co najlepsze i nie potrzebują naszej zmiany, naszej nieskazitelności, ukorzenia, pokuty, samobiczowania.
Miłość daje bezinteresownie. Robi to, bo chce, a nie dlatego, że jesteśmy doskonali. Właśnie dzięki darom Miłości, darom Życia, darom Świata, darom Boga możemy być lepsi. Dzięki nim nasze życie może być wspanialsze, spokojniejsze, radośniejsze i prawdziwsze. Dzięki tym darom możemy zmieniać się na lepsze, doskonaląc swoje umiejętności, swoją cierpliwość, życzliwość, przebaczenie, współczucie, pracowitość, sumienność, wytrwałość.
Jeśli wciąż jednak wierzyć będziemy w te bzdury o zasługiwaniu, skazani będziemy na życie o własnych siłach, w ciemności, pośród burz, wichur i trzęsień ziemi powodowanych przez brak miłości do siebie i wzbranianie się przed przyjęciem tych wszystkich niesamowitych darów, które Miłość chce nam ofiarować każdego dnia.
Piotr – odkrywca
źródło :http://takchcezyc.pl/zmiana-myslenia/przekonania-zmiana-myslenia/bzdury/
piątek, 2 maja 2014
Cytryna 10000 razy silniejsza niż chemioterapia.
Cytryna (Citrus) jest cudownym produktem zwalczającym komórki rakowe. Jest 10000 razy silniejsza niż chemoterapia.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? …bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów, co przynosi im wielkie zyski.
Zadziwiające mrożone cytryny
Wielu zawodowców w restauracjach i miejscach żywienia zbiorowego używa lub konsumuje całą cytrynę i nic nie jest wyrzucane.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? …bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów, co przynosi im wielkie zyski.
Zadziwiające mrożone cytryny
Wielu zawodowców w restauracjach i miejscach żywienia zbiorowego używa lub konsumuje całą cytrynę i nic nie jest wyrzucane.
Jak zużywać całą cytrynę bez wyrzucania czegokolwiek?
To proste. Włóż całą umytą cytrynę do zamrażalnika swojej lodówki. Kiedy jest ona już zamrożona, weź tarkę i utrzyj na niej całą cytrynę (nie obieraj skórki) i posyp tą utartą masą swoje jedzenie (sałatkę, lody, zupę, dania rybne, mięsne, sosy, whisky, wino – ista dań jest niekończąca się). Całe jedzenie zyska niespodziewanie cudowny smak, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłaś.
Wcześniej myślałaś tylko o soku z cytryny i witaminie C? Nigdy więcej.
Teraz, kiedy poznałaś ten sekret cytryny, możesz jej nawet używać do gorących kubków (zupki błyskawiczne).
Co jest główną zaletą w jedzeniu całej cytryny inną niż zapobieganie wyrzucaniu jej niezużytej części i dodawaniu smaku swoim posiłkom?
Cóż, jak widzisz, skórka cytryny zawiera 5 do 10 razy więcej witamin niż sok z cytryny. I to właśnie wyrzucałaś.
Ale od teraz wykonując tą prostą procedurę z mrożeniem całej cytryny, ucieraniem jej i dodawaniem tego do swojego jedzenia czy picia, możesz spożywać wszystkie odżywcze składniki i być zdrowsza. Dobre jest także to, że skórka z cytryny to zdrowe i odmładzające pożywienie zwalczające także wszystkie toksyczne elementy w twoim ciele.
Tak więc włóż swoją umytą cytrynę do zamrażalnika i dodawaj do jedzenia codziennie. To klucz, aby twoje jedzenie było smaczniejsze, a ty żebyś żyła dłużej i była zdrowsza. Taki jest sekret cytryny. Lepiej późno niż wcale.
Cytryna (Citrus) jest cudownym produktem zwalczającym komórki rakowe. Jest 10000 razy silniejsza niż chemoterapia.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? …bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów, co przynosi im wielkie zyski.
Teraz możesz pomóc przyjaciołom poprzez poinformowanie ich o korzystnym wpływie cytryny i jej soku na zapobieganiu chorobom. To wybornie smakuje, jest miłe i nie ma skutków ubocznych, jak chemoterapia.
Jak wielu ludzi umarło, ponieważ jest to pilnie strzeżona tajemnica w celu nie narażenia na niebezpieczeństwo milionowych zysków wielkich korporacji. Jak wiesz, jest wiele gatunków drzew cytrusowych rodzących cytryny i lemonki.
Możesz je zjadać na wiele sposobów, sok, miąższ, skórkę, robić drinki i ma to wszystko wiele zalet, z których najważniejsze to jakie wywiera na torbiele i nowotwory. To drzewo to udowodniony dostarczyciel lekarstwa na raka. Jest także znane jako zwalczający drobnoustroje, zakażenia bakteriami oraz grzybami. Jest skutecznym środkiem przeciwko ludzkim pasożytom i robakom. Reguluje też ciśnienie krwi, kiedy jest ono za wysokie oraz działa jako środek przeciw depresjom, stresom czy zaburzeniom nerwowym. Źródło tych informacji jest fascynujące: to wyszło od jednego z największych producentów leków, który po 20 latach badań laboratoryjnych prowadzonych od 1970 roku udowodnił i ujawnił, że cytryna zabija komórki nowotworowe w przypadku 12 rodzajów nowotworów jak: nowotwory jelita, piersi, prostaty, płuc i trzustki.Owoce drzewa cytrynowego działają 10000 razy lepiej niż Adriamycyna – lek używany przy chemoterapii, powodujący tylko zwolnienie wzrostu komórek nowotworowych.
Co bardziej zdumiewające w tym typie terapii, cytryna zwalcza tylko złośliwe komórki rakowe i nie powoduje żadnych skutków ubocznych dla normalnych komórek organizmu.
Tak więc umyj dobrze cytrynę, zamroź ją i utrzyj na tarce.
Twoje całe ciało podziękuje ci za to i będzie cię kochać.
To proste. Włóż całą umytą cytrynę do zamrażalnika swojej lodówki. Kiedy jest ona już zamrożona, weź tarkę i utrzyj na niej całą cytrynę (nie obieraj skórki) i posyp tą utartą masą swoje jedzenie (sałatkę, lody, zupę, dania rybne, mięsne, sosy, whisky, wino – ista dań jest niekończąca się). Całe jedzenie zyska niespodziewanie cudowny smak, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłaś.
Wcześniej myślałaś tylko o soku z cytryny i witaminie C? Nigdy więcej.
Teraz, kiedy poznałaś ten sekret cytryny, możesz jej nawet używać do gorących kubków (zupki błyskawiczne).
Co jest główną zaletą w jedzeniu całej cytryny inną niż zapobieganie wyrzucaniu jej niezużytej części i dodawaniu smaku swoim posiłkom?
Cóż, jak widzisz, skórka cytryny zawiera 5 do 10 razy więcej witamin niż sok z cytryny. I to właśnie wyrzucałaś.
Ale od teraz wykonując tą prostą procedurę z mrożeniem całej cytryny, ucieraniem jej i dodawaniem tego do swojego jedzenia czy picia, możesz spożywać wszystkie odżywcze składniki i być zdrowsza. Dobre jest także to, że skórka z cytryny to zdrowe i odmładzające pożywienie zwalczające także wszystkie toksyczne elementy w twoim ciele.
Tak więc włóż swoją umytą cytrynę do zamrażalnika i dodawaj do jedzenia codziennie. To klucz, aby twoje jedzenie było smaczniejsze, a ty żebyś żyła dłużej i była zdrowsza. Taki jest sekret cytryny. Lepiej późno niż wcale.
Cytryna (Citrus) jest cudownym produktem zwalczającym komórki rakowe. Jest 10000 razy silniejsza niż chemoterapia.
Dlaczego o tym nie wiedzieliśmy? …bo wielkie firmy farmaceutyczne i laboratoria są zainteresowane wytwarzaniem sztucznych produktów, co przynosi im wielkie zyski.
Teraz możesz pomóc przyjaciołom poprzez poinformowanie ich o korzystnym wpływie cytryny i jej soku na zapobieganiu chorobom. To wybornie smakuje, jest miłe i nie ma skutków ubocznych, jak chemoterapia.
Jak wielu ludzi umarło, ponieważ jest to pilnie strzeżona tajemnica w celu nie narażenia na niebezpieczeństwo milionowych zysków wielkich korporacji. Jak wiesz, jest wiele gatunków drzew cytrusowych rodzących cytryny i lemonki.
Możesz je zjadać na wiele sposobów, sok, miąższ, skórkę, robić drinki i ma to wszystko wiele zalet, z których najważniejsze to jakie wywiera na torbiele i nowotwory. To drzewo to udowodniony dostarczyciel lekarstwa na raka. Jest także znane jako zwalczający drobnoustroje, zakażenia bakteriami oraz grzybami. Jest skutecznym środkiem przeciwko ludzkim pasożytom i robakom. Reguluje też ciśnienie krwi, kiedy jest ono za wysokie oraz działa jako środek przeciw depresjom, stresom czy zaburzeniom nerwowym. Źródło tych informacji jest fascynujące: to wyszło od jednego z największych producentów leków, który po 20 latach badań laboratoryjnych prowadzonych od 1970 roku udowodnił i ujawnił, że cytryna zabija komórki nowotworowe w przypadku 12 rodzajów nowotworów jak: nowotwory jelita, piersi, prostaty, płuc i trzustki.Owoce drzewa cytrynowego działają 10000 razy lepiej niż Adriamycyna – lek używany przy chemoterapii, powodujący tylko zwolnienie wzrostu komórek nowotworowych.
Co bardziej zdumiewające w tym typie terapii, cytryna zwalcza tylko złośliwe komórki rakowe i nie powoduje żadnych skutków ubocznych dla normalnych komórek organizmu.
Tak więc umyj dobrze cytrynę, zamroź ją i utrzyj na tarce.
Twoje całe ciało podziękuje ci za to i będzie cię kochać.
/źródło:poradnikkonsumenta.wordpress.com/
Subskrybuj:
Posty (Atom)