piątek, 31 marca 2017

Oczyszczenie umysłu.

Cuda są prawem każdego, lecz najpierw konieczne jest oczyszczenie.
(Kurs Cudów, Tekst, Zasady cudów, zasada 7)
Ziarna muszą być odsiane od plew, aby można było zrobić dobry chleb. Tak samo jest z twoją przemianą. Musisz nauczyć się odróżniać prawdę od fałszu. Można powiedzieć, że tym właśnie się zajmujesz, robiąc lekcje Kursu Cudów. Uczysz się rezygnować ze złudzenia konfliktu i przyjmować Chrystusa jako swoją jedyną rzeczywistość.
Palenie plew.
Biblia mówi o tym, że chwasty i plewy zostaną spalone (Mt 13,24-30, Łk 3, 17). Nie chodzi tu bynajmniej o jakąś wizję ukarania grzeszników w ogniu piekielnym. Spalenie plew lub chwastów to po prostu porzucenie złudzeń, czyli usunięcie ego lub inaczej mówiąc: rozpoznanie jego nicości. Gdy postrzegasz to w ten sposób, wówczas traktujesz ideę „spalenia plew” jako coś dobroczynnego lub wręcz ekscytującego, ponieważ oznacza ona, że z twojej świadomości zniknie idea oddzielenia wraz z jej konsekwencjami.
Dopóki cenisz swoją odrębną tożsamość wraz z dobrodziejstwem inwentarza (ból, choroba, lęk i śmierć), to usuwanie złudzeń może wydawać ci się bolesne. Jest tak dlatego, że jeszcze nie wiesz, że są one złudzeniami. Gdy jednak uświadamiasz sobie, że złudzenia są tym, czym są, czyli pozbawionymi znaczenia i prawdziwej treści przekonaniami, to wówczas z radością z nich rezygnujesz. Innymi słowy pozwalasz na usunięcie tego, czego nigdy nie było, a przypominasz sobie to, co zawsze było i JEST – twoją doskonałą rzeczywistość.
Przesiew w związkach.
Odsiewanie złudzeń od prawdy dokonuje się w tobie. Gdy z twego umysłu znika złudzenie konfliktu, żalu i cierpienia, ma to oczywiście przełożenie na twoje codzienne funkcjonowanie. Weźmy na przykład twoje związki. Gdy w twoim umyśle panuje pokój, to łączysz się z pokojem w umysłach swoich braci, ale przyspieszasz też usuwanie ich złudzeń. Odsiewasz ziarna od plew w ich umysłach poprzez widzenie w nich światła i nie godzenie się na ich konflikt. Ci, którzy są na to gotowi, włączą się w twoją przemianę. W tym sensie będzie to nadal twoja przemiana. Dlaczego? Ponieważ świat to twój umysł. Gdy ty masz coraz jaśniejszy cel i coraz czystszy umysł, to twój świat zaczyna odzwierciedlać to, co dzieje się w tobie. Twój odmieniony wewnętrznie brat staje się dla ciebie świadectwem twojej własnej przemiany.
Oczywiście nie wszyscy chętnie przyjmą od ciebie twoje światło. Ci, którzy chcą jeszcze trzymać się swojego konfliktu, będą prawdopodobnie myśleć, że ich atakujesz, a twoje światło odbiorą jako siłę konfrontującą. Nic nie szkodzi. To też przejaw oczyszczania twojego umysłu. A zatem ci, którzy nie będą gotowi przyjąć cię takim, jakim jesteś w swoim odmienionym umyśle, sami sie „wysortują”. Innymi słowy nie będą chcieli przebywać w twoim towarzystwie, a i ty nie będziesz już czerpał szczególnej przyjemności z obcowania z nimi. Pewne związki w sposób naturalny się rozpadną. Ciesz się z tego powodu. To tylko objaw tego, że twój umysł się czyści. Nie próbuj na siłę trzymać się czegoś, co nie działa, gdyż to tylko spotęguje twój konflikt.
Przesiew w tym, co robisz.
Idea „odsiewania ziarna od plew” dotyczy nie tylko związków, ale i zadań, których się podejmujesz. Gdy rozpoznajesz, kim jesteś, zmienia się zarówno sposób, w jaki wykonujesz codzienne prozaiczne czynności, jak i swój zawód. Być może robisz to samo, co robiłeś wcześniej ale uśmiechasz się częściej i masz w sobie wewnętrzny spokój. Może się również zdarzyć tak, że nie będziesz w stanie robić tego, co robiłeś przedtem i otworzysz sie na coś zupełnie nowego. Nie będzie to jednak żadnym poświęceniem.
Przesiewanie w twoim umyśle jest tylko usuwaniem tego, co niepotrzebne; tego, co już ci nie służy w twojej przemianie. Jest to podobne do porządków, które robisz w domu i/lub w swoich rzeczach. Gdy zaczynasz sprzatać, wyrzucasz to, co niepotrzebne (kurz, śmiecie, stare nieużywane lub zespute rzeczy), a zachowujesz to, co potrzebne. Tak samo jest z porządkami w twoim umyśle. Nie chodzi oczywiście o to, że masz zmieniać swoje zachowanie, ale o to, że masz przemienić swój umysł. Twoje zachowanie zmieni się automatycznie, gdy twój umysł zostanie uzdrowiony.
Co więc masz zrobić? Masz wyrazić chęć, by doświadczyć czegoś zupełnie innego niż śmietnik w twoim umyśle, a następnie pozwolić na zmianę, która dzieje się pomimo ciebie. Duch Święty zaczyna sprzątanie, gdy tylko twój umysł staje się otwarty na zastąpienie twoich żalów cudami. Zbiera On wszystkie twoje śmieci i nie pozostawia po nich żadnego śladu. Możesz dać mu najgorszy ze swoich grzechów lub najwspanialszą ze swoich zalet. On i tak nie będzie robił między nimi żadnej różnicy, gdyż wie, że wszystkie twoje złudzenia na swój temat są tym samym. Gdy dasz mu swoje złudzenia, On weźmie je i przemieni twój umysł za ciebie, dając ci uzdrowione postrzeganie.
Przesiew rzeczy.
A co z przesiewaniem rzeczy, które do tej pory ceniłeś? Gdy zaczynasz sobie uświadamiać, że to, co nie jest wieczne i doskonałe, nie ma żadnej prawdziwej wartości, to przestaje ci zależeć na takich rzeczach, jak prestiż, pozycja materialna, czy gromadzenie dóbr. To nie znaczy, że nagle stajesz się biedny. Gdy jednak uświadamiasz sobie, że Bóg jest twoim jedynym prawdziwym zasobem, znika z twojego umysłu poczucie braku, które jako człowiek miałeś przecież zawsze (czy byłeś bogaty, czy biedny), ponieważ nigdy nie czułeś się całkowicie spełniony.
Gdy zaczynasz doświadczać wewnętrznego spełnienia, nie ma dla ciebie znaczenia, jak to wygląda w formie. Choć forma może odzwierciedlać obfitość, którą znalazłeś w swoim wnętrzu, to w żadnym razie nie jest jej miarą. Możesz więc na przykład mieć dużo pieniędzy lub nie mieć ich wcale. Nie odrzucasz rzeczy, ale też się z nimi nie identyfikujesz, gdyż wiesz, że z żadnej materialnej rzeczy nie pochodzi twój pokój ani twoje bezpieczeństwo.
Nie trzymaj się więc tego, co posiadasz, bo gdy trzymasz się czegokolwiek, cierpisz. Gdy jesteś w każdej chwili gotów puszczać to, co masz, to jesteś wolny. Gdy zaś jesteś wolny, nie możesz doznawać braku, gdyż nie ma braku w wolności. Gdy masz jeden cel i twoim celem jest pamiętać, kim jesteś, to wszystko, co będzie ci potrzebne w formie, pojawi się samo, a wszystko, co stanie się zbędne, odejdzie.
Nowa wrażliwość.
Gdy twój sposób myślenia ulega przeobrażeniu, zmienia się też twoja wrażliwość i stopień tolerancji na ból. Twój umysł staje się na tyle wrażliwy, że nie potrafisz  już robić pewnych rzeczy, które robiłeś do tej pory. Jako człowiek byłeś w stanie na przykład znosić ogromne pokłady konfliktu. Teraz zaś, gdy twoje brzemię staje się lekkie, nie chcesz pozwalać nawet na drobne zakłócanie pokoju. Każde takie zakłócenie staje się bowiem tak bolesne, jak kiedyś skrajne fizyczne czy emocjonalne cierpienie. Dzięki temu stajesz się bardzo szybki w swojej przemianie. I gdy na przykład pojawia się w twoim umyśle osąd, to zamiast pogrążać się w nim bezmyślnie, jak kiedyś, uwalniasz się od niego, wpuszczając światło do swojego umysłu.
Przesiewanie zachodzi więc nieustannie w twoich myślach, niezależnie od tego, czy dotyczą one twoich związków, czynności, rzeczy czy emocji. Twoje fałszywe myśli są w naturalny sposób usuwane i zastępowane prawdziwymi myślami – tymi, które myślisz z Bogiem.

http://www.przemianaumyslu.pl/oczyszczenie-umyslu/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz