środa, 12 października 2016

Szukasz miłości? Miłość Cię nie odnajdzie, póki sam jej w sobie nie odkryjesz!



Znasz zapewne dosyć popularne powiedzenie:
Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje.

Czy to aby jest prawda?
Cierpisz na bezsenność, a tu "nagle i niespodziewanie" piąta rano i ledwo żywy zwlekasz się z łóżka i... no właśnie!

Kiedy rano budzisz się z dobrym nastawieniem do siebie, do zaczynającego się dnia, do świata, to nie ma znaczenia która jest godzina , ani co się wcześniej wydarzyło.

Podobnie jest ze stosunkiem do samego siebie.
Co robisz, a raczej co mówisz do siebie, kiedy spoglądasz rano w lustro? Jakimi uczuciami się kierujesz? Pięknem i zachwytem wobec siebie czy skupiasz uwagę na tym, co jeszcze można by poprawić, zamaskować we własnym wizerunku?

Jeżeli ciągle masz jakieś krytyczne "ale" do siebie, to nie oczekuj, że otoczenie będzie Cię inaczej traktować, niż ty sam siebie. W takiej sytuacji oczekiwanie pełnej akceptacji i zachwytu ze strony innych jest tylko "pobożnym" życzeniem. Jest iluzją chciejstwa stworzoną przez umysł.

Nie akceptujesz siebie,
to dlaczego inni mieliby to robić?
Nie lubisz siebie,
to dlaczego pieniądze miałyby Cię lubić?
Ciągle masz w sobie coś do poprawienia,
to i życie ciągle musisz poprawiać!
Z pewnością znacznie więcej znajdziesz podobnych analogi, ale czy to coś zmieni? Nie! Zmian możesz dokonać tylko TY SAM!

Szukasz miłości?
Miłość Cię nie odnajdzie, póki sam jej w sobie nie odkryjesz!

http://epokamilosciserca.blogspot.com/2016/10/szukasz-miosci.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz