piątek, 12 stycznia 2024

Budda nauczał, że nawet jeśli nie masz pieniędzy lub rzeczy materialnych, nadal możesz dawać ze swego czystego, jasnego umysłu.

Wymienił siedem rzeczy, które mogą być w ten sposób ofiarowane.
Pierwszą z nich są życzliwe oczy.
Często się mówi, że oczy mówią więcej niż usta. Jeśli odczuwamy jakieś trudności, nasze spojrzenie staje się ostre i skupione na konkretnym punkcie. Jeśli mamy czysty umysł, nasze spojrzenie jest życzliwe i swobodne, zarówno jeśli patrzymy na innych, jak i gdy inni nas obserwują. Życzliwe spojrzenie nic nie kosztuje, i tylko od twojej inwencji i twórczego wysiłku zależy znalezienie sposobów, by dawać właśnie w ten sposób.
Drugą rzeczą, która może być ofiarowana bez pieniędzy i dóbr materialnych jest życzliwa, uśmiechnięta twarz. Nie potrzeba pieniędzy czy dóbr materialnych, by ją komuś ofiarować.
Kolejną rzeczą są miłe, życzliwe słowa —
nie powinno się mówić do kogoś tak, jakby się wyrzucało z siebie słowa czy rzucało je gdzieś obok, ale należy kierować ku innym życzliwe słowa, słowa wsparcia i miłości. To również zależy tylko od twojej własnej pomysłowości, inwencji i także nic nie kosztuje.
Czwartą rzeczą jest przyjazny, współczujący umysł. Kiedy mamy taki umysł, który potrafi dostrzec, w jakim stanie ktoś naprawdę się znajduje, wtedy wszystkie te pozostałe rzeczy przychodzą naturalnie wraz z nim.
Ale potrzebna jest tu zdolność porzucania naszego małego, skoncentrowanego na sobie „ja” i jasnego dostrzegania zmartwień innych ludzi. I właśnie ten współczujący umysł, ujawniający się w słowach czy innych formach, jest najważniejszy.
Ostatnie dwa sposoby być może wydają się dziś anachroniczne, związane są w sposób szczególny z kontekstem czasów, w których żył Budda. Ustąpić komuś miejsca i ugościć go w domu. Oto, co możemy uczynić, szczególnie w naszych czasach, ponieważ dając wszystko, co tylko można, czynimy życzliwość zasadą kontaktowania się z ludźmi.
Siódmym sposobem jest takie wykorzystanie swojego ciała, by pomóc innym, poprzez na przykład pracę w wolontariacie, czyli wspomaganie swoją ciężką pracą, wysiłkiem fizycznym, działań mających na celu zapewnienie komuś pomocy.
Oczywiście te wszystkie sposoby dzielenia się z innymi nie mogą być traktowane rozłącznie.
Twoje oczy, twoja twarz, słowa, umysł, twoje ciało — wszystkie te sposoby okazywania uprzejmości, życzliwości współdziałają, a swoją życzliwość wyrażasz poprzez połączenie ich wszystkich.
☝🏻Ale wszystko to, co bardzo ważne, nie pozostawia ci uczucia: „jak dobrą rzecz zrobiłem” lub jak wiele dobrego zrobiłeś dla innych; nie zostawia też nawet odrobiny samozadowolenia z ofiarowania tych rzeczy.
‼️To bardzo ważne, by osoba, która dzieli się z innymi pielęgnowała poczucie wdzięczności zamiast zadowolenia z tego, że coś daje.
Trzeba być wdzięcznym za szansę działania na rzecz innych, za to, że mamy możliwość dawania — być wdzięcznym za fakt, że możemy działać i dawać, cokolwiek mamy do zaoferowania.
Jeśli pomyślimy o takich okresach w życiu ludzi, w których potrzebują opieki, kiedy mogą tylko brać i brać bez możliwości dania czegokolwiek, wtedy widzimy, jak wielkie mamy szczęście, że możemy coś dać.
Najważniejsze to móc coś ofiarować, nie zastanawiając się nad tym, co i w jaki sposób dajemy." - Shodo Harada Roshi

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz