NIE MUSISZ tkwić w relacji, która Cię niszczy.
NIE MUSISZ wybierać ludzi, którzy są surowymi nauczycielami.
NIE MUSISZ wiecznie przerabiać swoich cieni.
POZWÓL SOBIE doświadczać w radości i lekkości.
POZWÓL SOBIE otaczać się ludźmi, którzy dodają Ci skrzydeł.
POZWÓL SOBIE spotykać na swojej drodze ziemskie Anioły.
ZOBACZ, że tak jest łatwiej, radośniej, bardziej naturalnie... Oni nie
są Twoimi nauczycielami, to Twoi Przyjaciele, dzięki którym wzrastasz
każdego dnia.
To nieprawda, że najlepiej uczymy się poprzez cierpienie. Kiedyś tak było, ale to jest stary świat, stara energia, stare programy. Naprawdę nie musisz już się na to godzić z racji tego, że się rozwijasz. Nie musisz pozwalać na to, by ktoś wiecznie Cię kopał i wpychał do dołu, z którego nie masz siły już wyjść. Nie pozwól sobie wmówić, że skoro Ci się to przydarza, to znaczy że jeszcze masz coś do przerobienia.
NIEPRAWDA
Dużo szybciej, dużo łatwiej, dużo przyjemniej uczymy się wtedy, kiedy ktoś widzi nasze światło i na tym się skupia. Dużo prościej jest, jeśli ten ktoś potrafi spojrzeć na Ciebie z prawdziwą miłością. Nawet nie z akceptacją, bo akceptacja zakłada, że coś trzeba tolerować i zmienić... z miłością... tak po prostu. Wtedy cienie, które masz w sobie widzą, że są bezpieczne, że nie muszą się już ukrywać w ciemnej piwnicy, nie muszą się barykadować i zbroić. Mogą po prostu wypłynąć, bo wiedzą, że zostaną zauważone, przytulone, a tym samym uzdrowione.
Dlatego proszę Cię, POZWÓL SOBIE wyjść z koła cierpienia, w którym tkwisz.
POZWÓL SOBIE zobaczyć, że jesteś doskonałą Istotą już teraz.
POZWÓL SOBIE na otaczanie się ziemskimi Aniołami. Zrób dla nich przestrzeń, uwalniając się od osób, które próbują Cię kontrolować czy manipulować i widzą w Tobie samo zło. Nie jesteś złem, nie ma zła... jest tylko brak miłości.
Ania Ślusarska
To nieprawda, że najlepiej uczymy się poprzez cierpienie. Kiedyś tak było, ale to jest stary świat, stara energia, stare programy. Naprawdę nie musisz już się na to godzić z racji tego, że się rozwijasz. Nie musisz pozwalać na to, by ktoś wiecznie Cię kopał i wpychał do dołu, z którego nie masz siły już wyjść. Nie pozwól sobie wmówić, że skoro Ci się to przydarza, to znaczy że jeszcze masz coś do przerobienia.
NIEPRAWDA
Dużo szybciej, dużo łatwiej, dużo przyjemniej uczymy się wtedy, kiedy ktoś widzi nasze światło i na tym się skupia. Dużo prościej jest, jeśli ten ktoś potrafi spojrzeć na Ciebie z prawdziwą miłością. Nawet nie z akceptacją, bo akceptacja zakłada, że coś trzeba tolerować i zmienić... z miłością... tak po prostu. Wtedy cienie, które masz w sobie widzą, że są bezpieczne, że nie muszą się już ukrywać w ciemnej piwnicy, nie muszą się barykadować i zbroić. Mogą po prostu wypłynąć, bo wiedzą, że zostaną zauważone, przytulone, a tym samym uzdrowione.
Dlatego proszę Cię, POZWÓL SOBIE wyjść z koła cierpienia, w którym tkwisz.
POZWÓL SOBIE zobaczyć, że jesteś doskonałą Istotą już teraz.
POZWÓL SOBIE na otaczanie się ziemskimi Aniołami. Zrób dla nich przestrzeń, uwalniając się od osób, które próbują Cię kontrolować czy manipulować i widzą w Tobie samo zło. Nie jesteś złem, nie ma zła... jest tylko brak miłości.
Ania Ślusarska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz