piątek, 2 grudnia 2011
Przeszłość nie ma nade mną władzy a nad Tobą ?
Dwóch pielgrzymujących mnichów dotarło do brzegu rzeki. Ujrzało tam młodą , pięknie ubraną kobietę , która najwyraźniej nie wiedziała , co począć. Chciała bowiem przejść na drugą stronę , lecz woda w rzece była wysoka , a ona obawiała się zniszczyć swój strój. Jeden z mnichów bez większych ceregieli wziął ją na plecy i przeniósł przez rzekę na drugi brzeg.
Mnisi ruszyli w dalszą drogę. Drugi z mnichów po długich przemyśleniach zaczął narzekać:
- Przecież nie należy dotykać kobiety , to niezgodne z naszymi zasadami. Jak mogłeś postąpić wbrew regule ?
Mnich , który przeniósł młodą kobietę przez potok , milczał przez chwilę.
- Ja pozostawiłem ją nad rzeką jakąś godzinę temu - odezwał się w końcu - czemu ty wciąż ją ze sobą niesiesz?
Czy Ty zostawiasz to co było za sobą , czy latami to niesiesz , płaczesz nad rozlanym mlekiem, obwiniasz siebie i innych , masz poczucie winy , żalu ?
Poczucie winy to jedno z najbardziej niszczących odczuć, jakie mogą nas dopaść. Jeśli sprawisz komuś przykrość lub zrobisz coś wbrew sobie, będziesz czuć się z tym źle. Jednak poddanie się poczuciu winy to przyzwolenie na migrenę. Skończysz z dręczącym uczuciem zwątpienia w siebie i brakiem poczucia własnej wartości, nie zdołasz dostrzec piękna ani radości życia.
Wszyscy chcemy być lepszymi ludźmi, bardziej kochającymi, uważniejszymi, bardziej szczerymi z samymi sobą. Gdy jednak za swe porażki karzesz się poczuciem winy, zamykasz się w błędnym kole rozpaczy i beznadziejności, które pozbawią Cię wyraźnego widzenia siebie i sytuacji, w których się znajdujesz. Jesteś doskonały taki, jaki jesteś. Zgubienie szlaku od czasu do czasu to rzecz całkowicie naturalna. Niech Cię to czegoś nauczy. Idź dalej i wykorzystaj tę naukę, by ponownie nie popełnić tego samego błędu.
Zapraszam na potężny kurs "Przebaczenie cudem uzdrowienia"
Pozdrawiam
Agnieszka
www.dotykzycia.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz