Modliłem się o zmianę - więc zmieniłem swój umysł.
Modliłem się o prowadzenie - więc nauczyłem się ufać sobie.
Modliłem się o szczęście - więc uświadomiłem sobie, że jestem czymś więcej niż moje ego.
Modliłem się o spokój - więc nauczyłem się bezwarunkowo akceptować innych.
Modliłem się o obfitość - zrozumiałem, że to moje zwątpienie ją zatrzymywało.
Modliłem się o cud - uświadomiłem sobie, że sam nim jestem!
Modliłem się o bratnią duszę - pojąłem, że sam nią dla siebie jestem.
Modliłem się o miłość - i wreszcie zrozumiałem, że ona zawsze puka do mych drzwi, ale to ja muszę pozwolić jej wejść.
Jackson Kiddard
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz