środa, 20 maja 2020

ACH TE NASZE DZIECI, CZEMU DOPROWADZAJĄ NAS DO SZAŁU....



1. BAROMETR

Dziecko CHŁONIE JAK GĄBKA wszystko z otoczenia, najmniejsze napięcia i to bardzo często zanim my się zorientujemy. Dlaczego? Bo nie ma jeszcze tylu blokad co my. Reaguje żywo na to co czuje.
Jest jak taki emocjonalny barometr sytuacji między rodzicami, ale także resztą rodziny. Dziecko zupełnie nieświadome przejmuje na siebie problemy emocjonalne innych członków rodziny.

2. LUSTRO

Największe trudności, jakie masz z dzieckiem, dotyczą ciebie. Zobacz co dziecko ci pokazuje, jakie uczucia w tobie "aktywuje", czy ty możesz (mogłaś) pozwolić sobie na te uczucia, gdyby nie dziecko? Do kogo prowadzą Cię te uczucia, o kim przypominają?

3. MARTWIENIE UMARTWIA

Proszę nie myl nigdy martwienia się o dziecko z troszczeniem się o dziecko - to dwie różne rzeczy. Wspieraj i troszcz się o swoje dziecko, czyli puszczaj w świat, w życie, a jak się przewróci i wraca opatrz zdarte kolano i puść znowu wolno, ufaj w jego wewnętrzną mądrość. Martwienie umartwia, czyli odbiera dziecku energię życiową. Jest jak wsadzenie słowika do klatki, już potem raczej nie poradzi sobie wypuszczony wolno...

4. SZCZĘŚCIE

Szczęśliwy rodzic to szczęśliwe dziecko. Zawsze w tej kolejności.

5. POZWÓL DZIECKU BYĆ TEŻ Z JEGO OJCA (MATKI)

Rodzimy się, bo Ona i On się połączyli, dosłownie! Plemnik i komórka jajowa stali się jednym, nowym życiem, dzieckiem. Nie da się teraz tego rozerwać, w taki sposób, aby dziecko mogło pozostać przy życiu. Jeśli kochasz ojca (matkę) swojego dziecka to wspaniale. A jeśli nie, to działaj w kierunku, aby wasza relacja była oparta na ludzkim szacunku do drugiego człowieka, a przede wszystkim pamiętaj, że dziecko jest z Was. Im bardziej będziesz chciała pozbyć się jakiejś cechy w ojcu dziecka, tym bardziej widoczna będzie ona w dziecku.

6. DZIECKO TEŻ CZŁOWIEK

To co masz nieprzepracowane, na co sobie nie pozwalasz, do czego się zmuszasz, jak mocno tkwisz w destrukcyjnych przekonaniach - tym nasiąknie twoje dziecko do szpiku kości. Zatem co możesz zrobić dla dziecka? Zajmij się sobą! Uwalniaj niesłużące Ci przekonania, zwróć się do swojego wnętrza, zaspokajaj swoje potrzeby (żeby ono nie musiało rezygnować z siebie i zadowalać Ciebie). Daj też sobie prawo do gorszych dni, do zwolnienia tempa, do odpoczynku, do popełniania błędów. To ogromna nauka i dar dla twojego dziecka, które głównie uczy się przez obserwację rodziców.

7. UZDROWICIEL MIMO WOLI

To co cię najbardziej denerwuje w dziecku to najczęściej to co masz nie przerobione w relacji z mamą lub z tatą, z partnerem, albo z sobą samą, a zazwyczaj wszystkie wymienione odpowiedzi są prawidłowe... czyli dziecko prowadzi niejako Cię do uzdrowienia tych wymienionych relacji. Jak przekierujesz właśnie na te relacje uwagę z intencją ich uzdrowienia, zdejmiesz z dziecka ogromny ciężar i będzie mogło odetchnąć i zająć się swoimi, dziecięcymi sprawami: zabawą, kolegami, nauką, hobby.

8. JESTEŚ IDEALNYM RODZICEM

Każdy rodzic jest tym właściwym, czyli idealnym, choć absolutnie nie ma być idealny, najważniejsze to być ludzkim, autentycznym, prawdziwym i WIDZIEĆ W DZIECKU DZIECKO. Dbaj o siebie, abyś mogła być żyzną glebą, to nawet przy większych wichrach i burzach Twoje dziecko sobie poradzi. Zdołowana, zestresowana matka (czy ojciec), która zapomniała zupełnie o swoich potrzebach nie będzie żyzną glebą, wyeksploatuje się, wyjałowi i nie zasili rosnącej na niej rośliny. Oczywiście patrz wyżej: bądź ludzka też dla siebie, pamiętaj, że jesteś tylko (i aż) człowiekiem - ileś będziesz mogła uzdrowić w sobie, a ileś nie. Zgódź się na to, że Twoje dziecko będzie też miało pewne wyzwania w życiu, do których będzie stawać, tak jak każdy człowiek.

9. UZNAJ RODOWE MACIERZYŃSTWO I OJCOSTWO

Dla kobiet: uznaj Rodowe Macierzyństwo... zobacz jakie były matki i uznaj, że tylko takie mogły być na tamten czas, dopuść, że nie wiesz jaka ty byś była na ich miejscu. Podziękuj im, że przeżyły to co przeżyły i przekazały życie dalej. Poproś je, aby Cię wspierały, abyś Ty mogła mieć lżej i mieć większą radość z macierzyństwa.

Dla mężczyzn: uznaj Rodowe Ojcostwo, zobacz jacy byli ojcowie i uznaj, że tylko tacy mogli być na tamten czas, dopuść, że nie wiesz jaki ty byś był na ich miejscu. Podziękuj im, że przeżyli to co przeżyli i przekazali życie dalej. Poproś ich, aby Cię wspierali, abyś Ty mógł mieć lżej i mieć większą radość z ojcostwa.

~ Agnieszka Boruc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz