Obserwuj
zwierzę, kwiat, drzewo i patrz, jak spoczywa w Bycie. Ono jest sobą. Ma
mnóstwo dostojeństwa, niewinności i świętości. Ale żebyś mógł to
zobaczyć, musisz porzucić mentalny nawyk nazywania i przylepiania
etykietek. Z chwilą, gdy tak będziesz patrzył, poczujesz
niewypowiedziany wymiar natury, którego nie da się zrozumieć myślą, ani
odebrać zmysłami.
To jest harmonia, świętość, która wypełnia nie tylko wszelką naturę, ale jest także w tobie.
Powietrze, którym oddychasz, to natura, tak jak i sam proces oddychania.
Skieruj swoją uwagę na oddychanie i zdaj sobie sprawę, że nie ty to
robisz. To jest oddech natury. Gdybyś musiał pamiętać o oddychaniu,
szybko byś umarł, a gdybyś próbował przestał oddychać, natura by
zwyciężyła.
Ponownie łączysz się z naturą w sposób intymny i
bardzo silny, kiedy jesteś świadomy swojego oddechu i starasz się
utrzymywać na nim swoją uwagę. To leczy i głęboko cię wzmacnia.
Powoduje zmianę świadomości z koncepcyjnego świata myśli do królestwa bezwarunkowej świadomości.
Potrzebujesz natury, jako swojego nauczyciela, żeby pomogła ci znowu
połączyć się z twoją istotą. Jednak nie tylko ty potrzebujesz natury,
ona także potrzebuje ciebie.
Nie jesteś oddzielony od natury.
Wszyscy jesteśmy częścią Jednego Życia, które wyraża się w niezliczonych
formach w całym wszechświecie, formach, które są ze sobą wzajemnie
powiązane. Kiedy rozpoznasz świętość, piękno, niesamowity spokój i
dostojeństwo, w jakim kwiat, czy drzewo egzystuje, dodajesz kwiatu, czy
drzewu coś więcej. Poprzez twoje rozpoznanie i twoją świadomość natura
poznaje także samą siebie. Poznaje swoje piękno i świętość - poprzez
ciebie.
Wielka, cicha przestrzeń trzyma całą naturę w swoich objęciach. Trzyma także ciebie.
Tylko kiedy sam jesteś spokojny możesz dostąpić królestwa Spokoju,
właściwego skałom, roślinom i zwierzętom. Tylko wtedy, gdy uciszy się
twój hałaśliwy umysł możesz połączyć się z naturą na bardzo głębokim
poziomie i wykroczyć poza podziały, stworzone przez niepohamowane
myślenie.
Myślenie jest jednym z etapów na drodze ewolucji.
Spokój właściwy naturze istniał jeszcze przed narodzeniem się myśli.
Drzewo, kwiat, ptak, skałą, nie są świadome własnego piękna i świętości.
Kiedy ludzie doznają tego Spokoju, wykraczają poza myśl. W Spokoju,
który wykracza poza myśl, pojawia się dodatkowy wymiar świadomości
wiedzącej.
Natura może cię doprowadzić do Spokoju, to jest jej
dar dla ciebie. Kiedy odbierasz naturę i łączysz się z jej wymiarem
spokoju, twoja świadomość stapia się z nim. To jest twój dar dla natury.
Poprzez ciebie natura staje się świadoma samej siebie. Natura w pewnym sensie czekała na ciebie miliony lat.
Eckhart Tolle, Cisza przemawia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz