środa, 28 stycznia 2015

Osądzanie- napięcie emocjonalne

Cierpienie zaczyna się w chwili, kiedy nazwiesz lub osądzisz sytuację, jako niechcianą lub złą. Masz za złe sytuacji, a ta uraza czyni ją osobistą i uaktywnia reakcyjne „Ja". Nazywanie, czy osądzanie jest nawykowe, lecz ten nawyk można przełamać. Zacznij ćwiczyć "nie nazywanie" od małych rzeczy. Jeżeli spóźnisz się na pociąg, upuścisz i stłuczesz filiżankę, lub poślizgniesz się i wpadniesz w błoto, czy potrafisz się powstrzymać od nazwania tego doświadczenia złym czy bolesnym? Czy potrafisz natychmiast zaakceptować rzeczywistość tej chwili?
Nazywanie czegoś złym wywołuje napięcie emocjonalne. Kiedy pozwolisz temu być, bez nazywania, ogromne pokłady energii zostają wyzwolone. Napięcie odcina cię od tej energii, czystej energii życiowej.

Eckhart Tolle, Cisza przemawia

2 komentarze:

  1. Tak to prawda. Czuje ten tekst za uniwersalna prawde. Dziekuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wystarczy mówić życiu TAK, obojętnie co się dzieje, Akceptacja tego co jest zmienia negatywne emocje w zrozumienie, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Pozdrawiam Cię Marzenka :)

    OdpowiedzUsuń