wtorek, 22 listopada 2016

Kot - jedno z najbardziej magicznych zwierząt na ziemi.



Aura kota jest tak duża, że obejmuje nie tylko jego samego, ale także jego rodzinę, dom i terytorium, w które kot jest zaangażowany.

Musimy zrozumieć, że kiedy kot ociera się o nogi, to nie tylko po to, że próbuje zdobyć żywność, ale oznacza również, że kot dzieli się swoją magią z nami, a jego siły astralne przechodzą na nas. Ten, który odpycha kota, mówiąc "zostaw mnie w spokoju, wyjdź" po prostu blokuje pozytywną energię kota. Następnym razem, kot może nie chcieć udostępniać swojej aury astralnej.

Koty nie tylko chronią dom przed złymi duchami, ale także chronią dom przed negatywnymi energiami, które mieszkały tam wcześniej, zanim kot w nim zamieszkał. Jest to szczególnie przydatne, jeśli przenosimy się do domu, który należał do innych ludzi, lub w którym wydarzyło się coś złego.

Złe duchy

Kiedy kot wyczuwa ducha w domu, pierwszą rzeczą, jaką robi to obchodzi go wokół, aby dowiedzieć się jakie zamiary ma ta istota i aby upewnić się, że ten astral nie będzie zagrażał jego terytorium, Kot dokłada wszelkich starań, aby wypchnąć ducha poza terytorium i robi to za pomocą swojej energii. Jeśli to nie zadziała, kot wychwytuje jego energię i wyciąga go poza dom. Stąd mamy w niektórych tradycjach motywy, że zły duch jedzie na kocie.

Tak więc zwróć szczególną uwagę na swojego kota i zauważ, czy powraca on uporczywie do pewnego miejsca w domu, utrzymując napiętą postawę i patrzy na coś. Takie zachowanie może być właśnie oznaką obecności niedobrej energii ducha. Aby pomóc zwierzęciu i aby pozbyć się wszelkich złych duchów, należy czytać modlitwie w tym miejscu lub zrób rytuał.oczyszczający. Jeśli nie znasz żadnych modlitw, ani rytuałów, można po prostu spalić trochę białej szałwii. Jest to skuteczny sposób na uwolnienie złej energii.
Dobrym rozwiązaniem jest również czyste, naturalne kadzidło sandałowe.

więcej na stronie - link
źródło

http://kochanezdrowie.blogspot.com/2016/11/kot-jedno-z-najbardziej-magicznych.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz