wtorek, 7 listopada 2017

Kurt Tepperwein „Twórcza moc myślenia”.


Każdy z nas ma wolny wybór, zacząć kształtować swoje życie według istniejących praw albo pozwolić losowi, aby zapanował nad nami i tym samym zmarnować szansę.
Wielu ludzi doskonale zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę, ale odkładają zajęcie się swoim rozwojem na później, kiedy będą mieli więcej czasu. Nie ma jednak nic ważniejszego od Twojej życiowej pomyślności, nie wolno Ci odkładać jej na później!
Moja książka nie wpadła Ci do ręki przez przypadek, mam nadzieję, że postanowiłeś zrobić z niej użytek, wkraczając na ścieżkę duchowego rozwoju i życiowego powodzenia. Może pragniesz poprawy sytuacji zawodowej lub masz jakiś inny wymagający niezwłocznego rozwiązania problem. A może chcesz po prostu, by Twe życie stało się pełniejsze, do tej pory jednak nie wiedziałeś, jak się do tego zabrać.
Napisałem tę książkę pragnąc zachęcić Cię do tego, byś został panem swego losu. Aby tak się stało, nie musisz rezygnować z rodziny, zawodu, dotychczasowego miejsca zamieszkania i podążyć za jakimś hinduskim guru, który wprowadzi Cię w tajniki istnienia. Gdyby tak miała wyglądać Twoja droga, przyszedłbyś na świat w Indiach.
Twórcą własnego życia można zostać wszędzie, bo wszędzie i zawsze możesz nauczyć się panować nad złością, strachem, zawiścią, próżnością i nienawiścią, a więc nad swoim życiem.
Być panem swego losu, to czynić to, co według nas jest słuszne i ważne, i żyć tą wiedzą na co dzień.
Ty sam jesteś dla siebie największym zadaniem i Twoim obowiązkiem jest dołożyć wszystkich sił, by wykonać je jak najlepiej.
Trening umysłu stanowi uniwersalną metodę rozwiązywania problemów oraz urzeczywistnienia celów i pragnień. Dopiero kiedy zaczniesz go regularnie uprawiać – uruchomisz siły, które skierują Twe życie na nowe tory. Klucz do aktywnego kształtowania losu trzymasz zatem w swoich rękach.
Błędy, od których musisz się uwolnić
Jeżeli chcesz, aby bieg Twojego życia wyznaczały energie pozytywne –
– musisz bezwarunkowo rozstać się ze starymi przyzwyczajeniami.
Oto moje rady:
1. Wykreśl ze swego słownika wszelką negację.
Łatwo metodą trenowania pozytywnego myślenia jest zastępowanie każdego negatywnego słowa, jakie Ci się tylko wymknie w ciągu dnia, pozytywnym. Język, którego używasz, jest wyrazem uczuć, odzwierciedla Twoje życie uczuciowe. Możesz wpływać słowami na swoje uczucia, ponieważ nowy sposób mówienia spowoduje nowy sposób myślenia, a tym samym pozytywnie zmieni towarzyszące myśleniu uczucia.
2. Unikaj słowa: „gdyby…”
Wielu ludzi spędza czas na narzekaniu i zastanawianiu się, co by było gdyby. To strata energii! Przeszłości nie da się zmienić! Nie zadręczaj się sprawami przeszłymi, myśl o teraźniejszości i przyszłości. Samooskarżenia są trucizną dla duszy i hamulcem na drodze do celu, zastąp „gdybanie” na przykład takimi zdaniami: „teraz zaczynam..” albo „Następnym razem…” Myśleć pozytywnie to przekształcić daną sytuację w jak najlepszą, uczynić optimum z tego co jest!
3. Przestań się usprawiedliwiać.
Każdy z nas ma w pogotowiu różne usprawiedliwienia, za pomocą których próbuje się rozgrzeszyć z tego, czego nie zrobił, a zwłaszcza wytłumaczyć się przed sobą z lenistwa. Poniżej podaję przykłady najczęściej używanych wymówek służących do samookłamywania się.
Jestem tak zajęty, że nie mam czasu zaprzątać sobie głowy problemem sensu istnienia.
Odpowiedź: dlaczego chcesz spędzić resztę życia na martwieniu się i narzekaniu, jeżeli wystarczy tylko zmienić myślenie, aby wkroczyć na ścieżkę duchowego rozwoju i materialnej pomyślności? Jeśli jesteś tak niezadowolony ze swego życia, że doczytałeś książkę do tego miejsca, to już zrobiłeś pierwszy krok ku zmianom. Nie zamierzam Cię namawiać do rezygnacji z kariery zawodowej, wręcz przeciwnie, rozwijaj ją, spróbuj jednak potraktować swoje zajęcia z trochę mniejszą powagą[…].
Jestem za stary, żeby się zmienić.
Odpowiedź: owszem, w pewnym wieku trudniej jest zerwać ze starymi nawykami, ale to ciągle jeszcze nie znaczy, że jest to całkiem niemożliwe. Jeśli mimo zaawansowanego wieku uznasz się dostatecznie młodym, by zacząć od nowa, zrealizujesz to, czego pragniesz. Znam osiemdziesięcioletniego mistrza karate i równie sędziwego spadochroniarza. Szanse i możliwości istnieją zawsze, dopóki żyjesz. Jeżeli jednak założysz z góry, że za późno na sukces, nie zaznasz jego smaku. Gdy natomiast z energią i wiarą przystąpisz do pracy, to niezależnie od tego, ile masz lat, doświadczysz spełnienia. O jedno Cię tylko proszę: nie spiesz się i nie wyznaczaj sobie żadnych ostatecznych terminów!
Rodzina i przyjaciele radzą mi, bym odstąpił od moich planów.
Odpowiedź: jednym z najważniejszych celów treningu umysłu i punktem odniesienia w myśleniu pozytywnym jest uniezależnienie się od różnych wpływów. Być może Twoi bliscy pokpiwają sobie z podejmowanych przez Ciebie wysiłków. Niech Cię to nie odwiedzie od tych planów! Jeżeli będziesz myślał i czuł pozytywnie oraz dążył do celu praktykując trening umysłu, osiągniesz to, do czego zmierzasz.
Konsekwentne dążenie do celu nie powinno naturalnie oznaczać, że z obawy przed tym, co powiedzą ludzie, nagle zaczniesz ich unikać i wieść życie odludka. Pamiętaj jednak, że niezależność od cudzych opinii pozostaje jednym z warunków sukcesu.
Nie potrafię uwierzyć w powodzenie moich planów.
Odpowiedź: nie chodzi o to, abyś ślepo wierzył w sukces, ważne jest, żebyś robił wszystko co niezbędne dla osiągnięcia celu zarówno na poziomie duchowym, jak i rzeczywistym. Ponieważ Twoja wiara ma wielkie znaczenie, spróbuj najpierw uwierzyć „z góry” i „na zapas”. Szybko pozbędziesz się resztek wątpliwości, gdy osiągniesz sukces!
Nie jestem w stanie się zmobilizować.
Odpowiedź: oczywiście trudno jest całkowicie zmienić przyzwyczajenia i zacząć na nowo kształtować życie. Jeśli jednak Ty nie podejmiesz próby, nikt tego za Ciebie nie zrobi. Nikt nie wyciągnie Cię z marazmu i szarzyzny codzienności. Sam musisz się wziąć za swoje życie, jesteś do tego najbardziej odpowiednią osobą!
Kiedy chcesz coś zmienić, zacznij od małych, wręcz najmniejszych kroków. Sukces w drobnych sprawach zachęci Cię i upewni co do słuszności obranej drogi. Nikt nie uwolni Cię od zadania rozwoju własnej osobowości, nawet osoba najbardziej Ci życzliwa. Zawsze, w każdej chwili możesz jednak zacząć od nowa, a Twoja szansa nadania życiu innego kształtu będzie większa dziś niż jutro.
Po całym dniu jestem tak zmęczony, że na nic już nie mam ochoty.
Odpowiedź: trening umysłu pomoże Ci uporać się ze stresem i nauczy lepszego gospodarowania czasem. nawet gdy cały dzień pracujesz, powinieneś wygospodarować kilkanaście minut wyłącznie dla siebie. Oczywiście decydujące znaczenie będzie miała motywacja, czyli to, jak bardzo pragniesz osiągnąć swój cel.
Jeśli twój cel jest dla Ciebie czymś niezmiernie ważnym, będziesz go oglądać najpierw w duchu, a potem obserwować, jak nabiera kształtów w rzeczywistości. Z każdą sesją medytacyjną będziesz go widział wyraźniej, aż w końcu stanie się on rzeczywistością. Zobaczysz, jak szybko się przyzwyczaisz i jak polubisz swoje mentalne spotkania ze spełnioną upragnioną sytuacją; nawet nie zauważysz, kiedy zapomnisz o zmęczeniu!
Twój język wyraża twoje pozytywne myśli.
Słowo mówione ma większą moc niż cicha myśl. Dlatego zachęcam Cię, abyś zdanie definiujące cel wypowiadał głośno. Zwróć uwagę na podkreślanie i akcentowanie podczas mówienia elementów pozytywnych. W ten sposób dasz w mowie wyraz pozytywnym myślom i zasilisz je dodatkową siłą i energią. Unikaj słów negatywnych, takich jak złość, bieda, choroba, bezsens itd. Słowa wyrażające jakiś brak uwalniają energie szkodzące witalności i utrwalają niepożądany stan.
Wiesz już, jak ważne dla osiągnięcia sukcesu jest konsekwentne zastępowanie negatywnych myśli pozytywnymi oraz korygowanie w wyobraźni błędnych zachowań po to, by w przyszłości ich uniknąć. Podobnie każde słowo oznaczające sytuację braku, nieopatrznie wypowiedziane, powinieneś czym prędzej zastąpić słowem wyrażającym ufność w powodzenie.
Otaczaj się ludźmi myślącymi pozytywnie.
Powiedz mi, z kim przestajesz, a powiem Ci, kim jesteś!
Ludzie, z którymi przestajesz na co dzień, mają wielki wpływ na Ciebie i Twoje zachowanie. Zaobserwuj, jak zachowujesz się w towarzystwie ludzi myślących pozytywnie, a jak w towarzystwie osób myślących negatywnie i jakie zmiany zauważyłeś potem u siebie.
Kto cierpi na depresję, nie powinien przebywać w gronie ludzi o podobnym stanie ducha, ponieważ następuje wówczas nagromadzenie i co za tym idzie, spotęgowanie działania negatywnych energii. Najkorzystniejsze dla człowieka, który czuje się nieszczęśliwy, byłoby przebywanie wśród ludzi myślących pozytywnie, wesołych, afirmujących życie i korzystających z każdej jego chwili, pracujących nad rozwojem i dynamicznie kształtujących własny los. Także osoba bojaźliwa powinna unikać kontaktu z podobnymi sobie, towarzystwo ludzi pasywnych nie skłoni jej bowiem do usunięcia stanu braku i do rozpoczęcia zmian wokół siebie.
Zrób zatem w myśli przegląd swoich znajomości i zastanów się, które mają na Ciebie dobry wpływ, a które cię wewnętrznie blokują. Które osoby wpływają na Ciebie dobrze, a które sprawiają, że czujesz się dosłownie pusty w środku? Zdobądź się na odwagę i zakończ te destrukcyjne znajomości, staraj się przebywać w otoczeniu, w którym możesz optymalnie rozwinąć własne możliwości.
Charakter człowieka przejawia się także w kontaktach towarzyskich, to znaczy w umiejętności dobierania sobie przyjaciół i znajomych, oddziałujących przecież na naszą osobowość. W miarę możliwości zatem przebywaj z ludźmi, którzy potrafią Cię „zarazić” swoim optymizmem i afirmującym stosunkiem do życia!

Fragmenty z: Kurt Tepperwein „Twórcza moc myślenia”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz