Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, zielarze o tej porze roku bynajmniej nie zapadają w sen zimowy. To doskonały czas na zbiór miękkich końcówek gałązek świerkowych. W tym czasie poziom witaminy C osiąga w nich swoje apogeum. Ale to jeszcze nie koniec płynących z nich dobrodziejstw. Po zmieleniu lub rozdrobnieniu innymi znanymi Ci sposobami (ziołolecznictwo to sztuka kreatywna) możesz przygotować z nich znakomity, intensywnie zielony wyciąg olejowy.
Weź 1 szklankę zmielonego igliwia, wsyp do słoja i lekko zwilż spirytusem. Pozostaw szczelnie zamknięte na 30 minut. Następnie podgrzej 4 szklanki oleju z pestek winogron do temperatury 50-60°C i zalej igliwie. Całość niechaj leżakuje trzy tygodnie w miejscu ciemnym, w temperaturze pokojowej. Po tym czasie przecedź olej dokładnie do butelek z ciemnego szkła.
Tak sporządzony wyciąg udrażnia drogi oddechowe, wzmacnia i rozgrzewa. Smaruj nim klatkę piersiową, plecy i stopy, gdy dokucza Ci przeziębienie, katar i kaszel. Nie żałuj go sobie również przy bólach mięśni, stawów i nerwobólach.
A jeśli wolisz maść to wystarczy podgrzać gotowy wyciąg olejowy z woskiem pszczelim w garnuszku . Na ledwie pełgającym ogieńku. Na każde 100 ml oleju daj 10 g wosku pszczelego. Gdy tylko się rozpuści przelej miksturę do słoiczków. Odczekaj aż ostygnie, zakręć i przechowuj w lodówce.
Ruszaj do lasu, towarzystwo świerków bardzo nam służy
I weź sobie do serca, to o czym prawiono w starych księgach: „Młode
gałązki mają zapach balsamiczny orzeźwiający. Wyziewy ich zdrowe są dla
osób dychawicznych i suchotników; zwyczaj więc rozrzucania posiekanych
gałązek świerku w komnatach wiejskich przodków naszych używany wart jest
naśladowania”. Niech moc roślin będzie z Tobą!
ięcej informacji
https://ziolawpelni.pl/kurs-ziololecznictwa-o-czym-szumia-ziola-3-5-kwietnia-2020/?fbclid=IwAR1vbHa3Qo_rtQTK8q8My_L6ei3InvX66G8DV1ZmiioruCS27VQshj5YE4I
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz