niedziela, 20 marca 2016

Włosy zwiększają świadomość i czuciowiedzę.

ŚWIATŁY WARKOCZ – IM DŁUŻSZY ON BYŁ, TYM LEPIEJ
Dawniej żeńczynie zawsze nosiły długie włosy. I czym dłuższe one były, tym lepiej. Uważano, że energia włosów pomaga nie niszczyć się przy fizycznej bliskości z mężczyzną. I odnawiać swój wewnętrzny balans.
Długie, rozpuszczone włosy często nosiły kołdunie – wiedzące żeńczynie. Jedną z przyczyn rozpuszczenia włosów było łączenie się z energiami żywiołów. Wiedunia, czyli wiedząca, zakręcała włosami energetyczny lejek i tym samym podłączała się do siły Przyrody.
Dla współczesnych żeńczyń ważne jest nie po prostu poznawać się z rytuałami dawnymi, a umieć wykorzystać je dla korzyści i w naszych czasach, na przykład:
- Nie strzyc się przed ważnymi wydarzeniami, na które wy od dawna czekałyście, żeby nie przeszkadzać przebiegowi losu.
- Zawsze pilnować stanu włosów, codziennie je rozczesywać. I nie pośpiesznie, a z uczuciem, podczas rozczesywania mówiąc pozytywne zamowy, afirmacje.
- Od czasu do czasu zbierać włosy w ogon lub warkocz. Chociażby po to, żeby zachować swoją siłę. Pożytecznie nie rozpuszczać włosów, kiedy wyruszacie do miejsca z dużym skupiskiem ludzi – rynki, szpitale, centra handlowe.
- Włosy, ubrane w niski pęczek rozwijają w żeńczyni taką cechę jak łagodność. A „wysoki” ogon lub pęczek dodaje aktywności i dodaje sił.
- Jeśli włosy wypadają to jest ważne i potrzebne by pracować z Rodem. Dlatego zadaniem „kosmyków” [kosmos] jest i posilać nas energią rodową. Dla żeńczyni najczęściej wypadanie włosów oznacza problemy z mężczyznami i ojcem.
- Odnosić się do swoich włosów jak do bezcennego daru. Jeśli rozpuszczacie włosy przed lubym mężczyzną, to czyńcie to z odczuwaniem siebie jako bogini.
- Pamiętacie, że przywracając włosy i pielęgnując je, wy pomagacie dostatkowi przyjść do waszego domu.
- Jeśli was męczy stałe pogorszenia zdrowia i strata sił – zapuszczajcie włosy.
- Jeśli chcecie otrzymać odpowiedź na swoje pytanie czy znak, przed snem zaplećcie warkocz i połóżcie się spać. Rano rozplećcie włosy i zajmijcie się swoimi sprawami. Odpowiedź przyjdzie.
Włosy potrzebują stałej troski. Regularne rozczesywanie, najlepiej dwukrotnie w dzień, ma duże znaczenie. Rozdrażnienie nerwowych zakończeń w skórze przy rozczesywaniu ożywia krwiobieg i sprzyja wzrostowi i ochronie włosów.
Wielu uważa, że jeśli długo rozczesywać włosy szczotką, to nada im blask. W praktyce to prędzej będzie szkodziło włosom, a przy tłustych włosach doprowadzi do tego, że ze skóry na włosy popada dodatkowa ilość skórnego sadła i tłuszczu. Wzmocnione rozczesywanie nie polepszy suchych włosów, ponieważ suchość wynika z braku wilgoci, a nie tłuszczu.
Nie poleca się rozczesywać mokrych włosów: one zbyt łatwo rwą się nawet przy najtroskliwszym rozczesywaniu.
Długie włosy rozczesujcie, zaczynając od samych koniuszków i przytrzymując włosy w przybliżeniu na środku długości, żeby zmniejszyć wyskubywanie.
Czasami zmieniajcie miejsce przedziałka, żeby włosy koło niego nie przerzedziły się.
Każdy człowiek musi mieć indywidualny grzebień i szczotkę. Przekazanie jej innym jest niedopuszczalne, ponieważ z nią mogą przedostawać się mikroby.
Bardzo pożytecznym dla zdrowych włosów jest codziennie masować szczotką przez kilka minut. Przy czym szczotka nie tylko wydala kurz i brud z włosów, ale i wzmacnia krwiobieg skóry głowy, polepsza odżywienie włosów i stymuluje ich wzrost. Zaczynać taki masaż trzeba od karku do czoła, potem we wszystkich kierunkach, starając się trzymać głowę swobodnie, nie naprężając się. Dzięki takiemu rozczesywaniu odchodzi znużenie i ból głowy. Jeśli włosy są bardzo łamliwe, z końcami strzępiącymi się, to rozczesywać ich należy nie szczotką, a grzebieniem.

Fragment z książki "WIEDZA SŁOWIAŃSKA NA TEMAT NATURY MĘSKIEJ I ŻEŃSKIEJ. Część 1".
Cykl "WIEDZA SŁOWIAŃSKA NA TEMAT NATURY MĘSKIEJ I ŻEŃSKIEJ" składa się z czterech części:
https://www.facebook.com/wiedzadrzewiej/photos/a.930891096981223.1073741828.930847686985564/954349501302049/?type=3&theater

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz