niedziela, 26 lipca 2015

Od czego mam zacząć?

Bądź światłością dla świata, i bądź mu łaskaw. I nie burz, ale buduj. Prowadź Mój lud do domu.
W jaki sposób?
Własnym świetlanym przykładem. Szukaj tylko Boskości. Przemawiaj prawdziwie. I działaj z miłością.
Teraz i na wieki wieków żyj Prawem Miłości. Dawaj wszystko, nie łaknij niczego. Unikaj rzeczy przyziemnych. Nie gódź się na to, co niegodziwe. Nauczaj tych, którzy pragną Mnie poznać.
Niech każda chwila twego życia promienieje miłością.
O każdej porze staraj się myśleć najszczytniejszą, myśl, mówić najwznioślejsze słowa, dokonać najszlachetniejszego uczynku. Czyń tak na chwałę swej Świętej Jaźni, i tym samym na Moją chwale.
Ześlij pokój na Ziemie, zsyłając pokój na wszystkich, z którymi się stykasz.
Sam bądź pokojem.
W każdej chwili odczuwaj i wyrażaj swą Boską Wieź z Całością, z każdą osoba, rzeczą, miejscem.
Witaj każdą okoliczność, wyznaj każdy błąd, dziel każdą radość, rozważaj każdą tajemnice, wejdź w położenie każdego człowieka, wybacz wszelką obrazę,

uzdrawiaj każde serce, uszanuj prawdę każdego, oddaj cześć Bogu każdej osoby, broń praw każdego, zachowaj godność każdego, sprzyjaj powodzeniu każdego, uznaj w każdym świętość, obdarzaj każdego tym, co masz najlepszego, błogosław każdemu i głoś każdemu bezpieczna przyszłość w niezawodnej miłości Bożej.
Bądź żywym i tchnącym przykładem Najwyższej Prawdy, która nosisz w sobie.
Mów o sobie skromnie, aby ktoś nie pomylił twej Najwyższej Prawdy z pycha.
Mów cicho, aby ktoś nie pomyślał, iż chcesz tylko zwrócić na siebie uwagę.
Mów łagodnie, aby wszyscy mogli zaznać Miłości.
Mów otwarcie, aby ktoś nie pomyślał, że masz coś do ukrycia.
Mów otwarcie, abyś nie został błędnie zrozumiany.
Mów szczerze, aby twe słowa naprawdę poszły w świat.
Mów z szacunkiem, aby nie znieważyć nikogo.
Mów z miłością, aby każda sylaba goiła.
Nie zapomnij wspomnieć o Mnie w każdej wypowiedzi.
Uczyń ze swego życia dar. Pamiętaj zawsze, że sam jesteś sobie darowany!
Bądź darem dla każdego, kto wkracza w twoje życie, i dla każdego, w czyje życie ty wkraczasz. Pilnuj, abyś nie mieszał się do cudzego życia, jeśli nie możesz być darem.
(Zawsze możesz być darem dla innych, ponieważ zawsze jesteś darem dla siebie – lecz czasami nie dopuszczasz tego do siebie.)
Gdy jakaś osoba niespodziewanie wkracza w twoje życie, pomyśl o tym, po jaki dar do ciebie przyszła.
Pięknie to wyraziłeś.
A po cóż innego by się do ciebie zwracała?
Powiadam ci: każdy, kto do ciebie kiedykolwiek przyszedł, przyszedł po to, aby otrzymać od ciebie dar. W ten sposób obdarza ciebie – daje ci możliwość doświadczenia i spełnienia tego, Kim Jesteś.
Kiedy pojmiesz te prosta prawdę, zrozumiesz też największą prawdę:
POSYŁAŁEM DO CIEBIE SAME ANIOŁY

"Rozmowy z Bogiem" Tom II, Neale Donald Walsch

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz