Strony

poniedziałek, 2 maja 2016

Dlaczego zapomnieliśmy o miedzianych naczyniach?

miedziane
Ostatnio na każdym kroku słyszymy o bardzo modnym trendzie używania przedmiotów wykonanych z miedzi tj. biżuteria, naczynia, kubki, garnki, oświetlenia.
Nie ma prawie takiej dziedziny życia, w której nie miałaby jakiegoś zastosowania.
Czy to jest moda?
Czy jednak metal ma istotne znaczenia dla naszego zdrowia?

Miedź nie jest wymysłem obecnej cywilizacji

Przedmioty miedziane miały swoje zastosowanie w minionych wiekach. Jednak z jakieś przyczyny zostały zastąpione innymi wygodnymi, ale niekoniecznie zdrowymi materiałami.
Miedź wykluczono z naszego życia.
Osobiście pamiętam miedziane garnki i patelnie będące nieodzownym elementem kuchni mojej babci.
Ludzie żyjący dziesiątki/setki lat temu wiedzieli o jej dobroczynnym oddziaływaniu na nasze zdrowie.
Woda przechowywana w miedzianych naczyniach nie psuła się, a wręcz oczyszczała.
Jak do tego dochodziło?
Jony miedzi przechodzą do wody, po kilku godzinach zabijają bakterie. 

W jakich produktach występuje miedź?

Zarodki, otręby, orzechy, nasiona słonecznika i dyni, kakao, wątroba.
W wodzie jej ilość zależna jest od jej kwasowości. 
O czym może świadczyć jej niedobór?
Brak koncentracji, problemy z pamięcią, łamliwe kości, brak odporności, anemia.
W prawdzie nie można przedawkować miedzi w organizmie, niemniej należy uważać, bo jej nadmiar uszkadza narządy, w których się gromadzi jak: wątroba, mózg.
Jeżeli chcesz stosować preparaty z miedzi, to tylko po konsultacji z lekarzem i wykonaniu badania w celu ustalenia jego poziomu w organizmie.

Do czego potrzebna jest miedź?

W organizmie  człowieka miedź występuje jako pierwiastek śladowy. Bierze udział w wielu procesach zachodzących w naszym organizmie.
Obecna jest we wszystkich tkankach. Jej norma to: 75-100 mg.
Najwięcej miedzi znajduje się w takich organach jak: wątroba, mózg, serce, nerki. Najmniej w kościach i mięśniach.
Bierze udział w syntezie hemoglobiny, w transporcie tlenu do każdej komórki.
Od jej ilości zależy praca mózgu, nasze myślenie i zapamiętywanie.
Przeanalizujmy, dlaczego należy powrócić do miedzi: 
  • zabija szkodliwe bakterie, hamuje ich wzrost, przez co leczy stany zapalne żołądka jak: wrzody, niestrawność. Na te dolegliwości najlepsza jest szklanka wody wypita rano, z kubka miedzianego napełnionego wieczorem, a jeszcze lepsze mleko od krowy ręcznie dojonej.
  • Oczyszcza nerki, wątrobę.
  • Pomaga goić rany.
  • Opóźnia starzenie komórek.
  • Reguluje ciśnienie krwi.
  • Jako przewodnik, stymuluje pracę mózgu i układu nerwowego.
  • Jego odpowiedni poziom utrzymuje tarczycę w normie, ponieważ bierze czynny udział w prawidłowym jej funkcjonowaniu.
  • Leczy stawy, ponieważ bierze udział w syntezie kolagenu i elastyny przez co działa przeciwzapalnie, przeciwbólowo.
  • Niedobór miedzi w organizmie może prowadzić do siwienia włosów, rożnych skaz skórnych, ponieważ bierze on udział w powstawaniu melaniny, która aktywuje tyrozynazę.
  • Miedz ma swój udział w syntezie hemoglobiny, przyswaja żelazo.
  • Niedobory mikroelementów w tym miedzi, prowadzą do rozwoju choroby Alzheimera.
  • Zwiększa odporność organizmu, chroni przed wolnymi rodnikami a tym samym zapobiega starzeniu się komórek.

Niech zapanuje w kuchni miedź

Oczywiście mówimy tu o naczyniach z miedzi i mamy na uwadze tylko czystą miedz. Na rynku dostępnych jest wiele przedmiotów częściowo pokrytych miedzią na zewnątrz, a w środku wypełnionych innymi substancjami. Nie ma mowy wtedy o ich walorach zdrowotnych. Musimy więc sprawdzać skład na etykietkach.
Bardzo gorąco namawiam cię do przejścia na miedź. Musisz powyrzucać z kuchni plastik i inne dziwne tworzywa. Pozostaw szkło i miedź.
Jest fajny sposób na zdrową wodę, jeżeli nie masz dobrej jakości filtrów. Wystarczy zakupioną wodę przelewać do miedzianego lub szklanego dużego dzbanka. Od razu nie wypijesz go, dlatego samoistnie woda oczyszcza się z bakterii, stojąc w naturalnych naczyniach.
Woda pita z takiego naczynia powinna postać w nim przynajmniej parę godzin. Należy pamiętać, aby zawsze wieczorem napełniać dzbanek. Przez noc przefiltruje bakterie.
Jeżeli miedziany dzbanek zajdzie nalotem, to nie czyść go żrącymi środkami tylko naturalnymi, jak sok z cytryny.
Polecam również noszenie bransoletki lub innej biżuterii wykonanej z czystej miedzi. Ogranicza ona wpływ pola elektromagnetycznego, które wytwarza min. komórka lub inny sprzęt elektryczny.

Marta Brzoza Marta Brzoza

http://martabrzoza.pl/leczenie/dlaczego-zapomnielismy-o-miedzianych-naczyniach/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz