Jeżeli masz klęskę urodzaju w jakiejś dziedzinie wnikliwie zastanów się
czym się dzielisz. Tak zakończyłam ostatni wpis. Chcemy czegoś bardzo. Ale zamiast
skupić się jak to osiągnąć, koncentrujemy się na braku tego czegoś, zatem
powiększamy jedynie pustkę i w efekcie nie ma takiej możliwości byśmy mogli dostać to czego chcemy.
Energia podąża za uwagą, czyli jeżeli skupiamy się na braku to wedle
zasady mamy go więcej, paradoksalnie chcąc przecież czegoś innego, bowiem pomnażamy
to czym się dzielimy.
Rozwiązaniem może być wdzięczność. Dziękczynienie czy bycie
wdzięcznym jest drogą do radości i szczęścia. Bycie wdzięcznym momentalnie
zmienia nastawienie do danej sytuacji i do życia.
Bycie wdzięcznym zmienia też od razu postrzeganie
nas samych. Co dajesz to dostajesz. Gdy dziękczynisz, łagodniejesz, rysy Twojej
twarzy miękną, oczy zaczynają świecić (czasami nawet łza szczęścia się w oku
zakręci) momentalnie otwiera się przestrzeń, która powoduje inne spojrzenie na
drugiego człowieka.
Nie ma takiej możliwości byś był jednoczenie
wdzięczny i wściekły. Wdzięczność zmienia wibracje w ułamku sekundy. Gdy
wysyłasz dziękczynienie w świat, natura da Ci więcej możliwości byś mógł być
jeszcze bardziej wdzięczny.
- jeżeli szukasz nowej pracy to bądź wdzięczny/a za starą zamiast skupiać
się na braku wymarzonej, bo w życiu jej nie zdobędziesz,
- jeżeli chcesz pozyskać nowych klientów, to bądź wdzięczny/a za tych
których masz, zamiast skupiać się na ich niewielkiej ilości, bowiem ilość ich
jeszcze może się zmniejszyć,
- zanim podejmiesz decyzję o poszukaniu nowego towarzysza/towarzyszki
życia doceń obecnego/obecną, bowiem jest to osoba święta, gdyż wytrzymuje z
Tobą, a przecież miewasz humory, bekasz, pierdzisz, dłubiesz w nosie, ciamkasz
przy jedzeniu, a rano śmierdzi Ci z paszczy.
Chodzi o to, że jeżeli bardzo czegoś pożądamy i nie dostajemy tego, to
zaczynamy denerwować się, ciągłym oczekiwaniem. W efekcie czego udziela się nam
nerwowa atmosfera, zaczynamy mieć pretensje, rzucamy oskarżenia. Cel naszego skupienia nie jest właściwy.
Aby przerwać ten paradoks, trzeba kontrolować swoje myślenie, a że to
trudne jest można zacząć być tylko/aż wdzięcznym.
Więc szukaj nowej pracy, ale bądź wdzięczny za obecną i wykonuj ją
najlepiej jak potrafisz, pozyskuj nowych klientów, będąc jednocześnie wdzięcznym za starych i
obsługuj ich najlepiej jak potrafisz, szukaj nowego partnera/partnerki bądź jednak
wdzięczny/wdzięczna za osobę obecną dzisiaj przy Tobie.
http://sznyterman.blogspot.com/2015/01/wdziecznosc-to-jest-sposob.html?spref=fb
Jest Ci źle., zacznij sam od siebie .... Właśnie w słowach , które przeczytałam jest pokazane, jak mozna to zrobic, jak zacząć ....
OdpowiedzUsuń